Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Transport publiczny na Pomorzu. O jeden bilet za daleko

Paweł Rydzyński
Tabor zarówno SKM, jak i Przewozów Regionalnych  jest wykorzystywany nieefektywnie
Tabor zarówno SKM, jak i Przewozów Regionalnych jest wykorzystywany nieefektywnie Przemysław Świderski
O problemach z biletami komunikacyjnymi w aglomeracji trójmiejskiej napisano już kilometry artykułów i analiz. Stosunkowo rzadko podejmowana jest jednak kwestia braku wzajemnego honorowania biletów przez spółki SKM Trójmiasto i Przewozy Regionalne. A to sprawa bardzo ważna, która mogłaby w istotny sposób ułatwić podróżowanie po aglomeracji. W ciągu kilku miesięcy sytuacja ta prawdopodobnie ulegnie częściowej zmianie na lepsze. Ale tylko częściowej…

Niezaprzeczalnym i doskonale znanym problemem jest brak wspólnego biletu na komunikację miejską w Trójmieście. Nie mniejszym kłopotem jest fakt, że rozwiązania integrujące różne środki transportu, takie jak bilet metropolitalny czy ostatnio wprowadzony tzw. bilet tandemowy, po pierwsze nie są tanie (biorąc pod uwagę zasięg, jaki obejmują, i porównując go z rozwiązaniami taryfowymi choćby w aglomeracji warszawskiej), a po drugie - ich funkcjonowanie równolegle do taryf miejskich i kolejowych sprawia, że aglomeracja trójmiejska posiada zdecydowanie najbardziej skomplikowany w Polsce i jednocześnie najmniej przejrzysty dla pasażera system biletowy. Ale na tym nie kończą się trójmiejsko-pomorskie dylematy biletowe.

Woj. pomorskie jest jednym z ośmiu województw w Polsce, na terenie których za realizację kolejowych przewozów (o charakterze aglomeracyjnym i regionalnym) odpowiada więcej niż jeden przewoźnik. Sytuacja na Pomorzu jest nieco odmienna np. od sytuacji w województwach, które zbudowały w ostatnich latach od podstaw „swoje” spółki kolejowe funkcjonujące równolegle obok Przewozów Regionalnych (np. Koleje Wielkopolskie czy Łódzka Kolej Aglomeracyjna), czy też od sytuacji w woj. kujawsko-pomorskim, które przed prawie dekadą, jako jedyne w Polsce zdecydowało się autentycznie zliberalizować część swojego rynku przewozów kolejowych, dzięki czemu pojawił się tam przewoźnik całkowicie z zewnątrz (Arriva RP). Na Pomorzu jest nieco inaczej.

SKM na razie raczej nie będzie koleją samorządową

Spółka PKP SKM w Trójmieście jest spuścizną po „dawnych” PKP. Jeszcze przed podziałem, w 2000 r., przedsiębiorstwa państwowego PKP na mniejsze podmioty, SKM była w ramach PKP strukturą wydzieloną. W 2000 r. stała się osobną spółką, ale pozostającą w obrębie Grupy PKP i tak jest do dziś. Co prawda z biegiem lat pomorskie samorządy (wojewódzki i kilka miast z obszaru aglomeracji) objęły część udziałów w SKM, ale nadal w sumie ok. 2/3 udziałów w niej posiadają Skarb Państwa i PKP SA.

Kształtowanie oferty przewozów kolejowych w oparciu o spółki SKM i Przewozy Regionalne (w której województwo pomorskie posiada tylko kilka procent udziałów) nie jest łatwe. Stąd właśnie kilka innych województw zdecydowało się na utworzenie własnych spółek kolejowych, w których mają 100 proc. udziałów. W takich spółkach nie ma np. problemu przerostu zatrudnienia (odwieczny problem Przewozów Regionalnych), takimi spółkami łatwiej jest zarządzać: dokonywać inwestycji taborowych czy elastycznie podchodzić do kształtowania oferty. Stąd też władze woj. pomorskiego od dawna deklarowały chęć „usamorządowienia” SKM, czyli przejęcia pozostałych udziałów w tej spółce, ale z ostatnich informacji medialnych wynika, że obecny rząd nie jest tym zainteresowany.

Nawet jeśli organizować transport kolejowy na Pomorzu jest trudniej niż w innych regionach kraju, to nie znaczy, że niektórych rzeczy nie da się zrobić.

Niechlubny wyjątek w skali kraju

Dużym mankamentem oferty przewozów kolejowych na Pomorzu jest brak wzajemnego honorowania biletów na odcinku obsługiwanym wspólnie przez PR i SKM. W tej chwili jest to 67-kilometrowy odcinek pomiędzy Tczewem, Trójmiastem i Redą, w sezonie wakacyjnym będzie to w sumie 112-kilometrowy odcinek pomiędzy Tczewem i Lęborkiem (co ma związek z obsługą przez Przewozy Regionalne w wakacje połączenia Gdynia - Lębork - Łeba). Na tych trasach PR i SKM nie honorują wzajemnie swoich biletów: ani jednorazowych, ani okresowych. Wyjątki dotyczą tylko np. tymczasowego honorowania biletów w czasie prac remontowych.

Jest to tak naprawdę jedyna taka sytuacja w skali kraju, gdzie nie występuje wzajemne honorowanie biletów w przypadku przewoźników kolejowych funkcjonujących pod egidą jednego organizatora przewozów. W każdym innym województwie na odcinkach wspólnie obsługiwanych przez dwóch przewoźników kolejowych ma miejsce wzajemne honorowanie biletów.

Nie jest to co prawda stuprocentowa reguła: nie zawsze jeden przewoźnik honoruje np. bilety drugiego przewoźnika wydawane w ofertach promocyjnych; z kolei w przypadku woj. łódzkiego - Łódzka Kolej Aglomeracyjna (ŁKA) nie honoruje biletów jednorazowych Przewozów Regionalnych (choć w odwrotną stronę honorowanie ma miejsce, a ŁKA honoruje bilety miesięczne PR). Zazwyczaj nie są też wzajemnie honorowane np. bilety kupione przez telefon komórkowy. Pomimo tego - wniosek, iż tylko na Pomorzu nie występuje wzajemne honorowanie biletów kolejowych na wspólnie obsługiwanych odcinkach, jest uprawniony.

De facto jedynym, obok Trójmiasta, wyjątkiem w tym względzie jest również aglomeracja warszawska, gdzie wzajemne honorowanie biletów (pomiędzy Kolejami Mazowieckimi i SKM Warszawa) ma miejsce tylko na linii kolejowej do lotniska Okęcie. Ale to jest przykład nieporównywalny z Trójmiastem, gdyż w stolicy funkcjonuje znakomity model integracji taryfowej: bilety komunikacji miejskiej (ZTM Warszawa), od dobowych wzwyż, są ważne we wszystkich pociągach (trzech przewoźników: SKM, Kolei Mazowieckich i Warszawskiej Kolei Dojazdowej) bez żadnych dodatkowych dopłat. Taki bilet dobowy ZTM, ważny w granicach Warszawy, kosztuje jedynie 15 zł. Dlatego też, kwestia braku wzajemnego honorowania biletów kolejowych w aglomeracji warszawskiej jest sprawą trzeciorzędną.

Współpraca w zakresie wzajemnego honorowania biletów w innych województwach istnieje również w przypadkach, gdy ceny biletów poszczególnych przewoźników są różne. Taka sytuacja ma miejsce np. w przypadku Przewozów Regionalnych i Kolei Śląskich, swego czasu różne ceny biletów (honorowanych na wspólnych odcinkach) były też np. na sąsiednich Kujawach, w przypadku PR i Arrivy. To ważna uwaga w kontekście faktu, że PR i SKM Trójmiasto stosują różne taryfy (bilety SKM są tańsze).

Honorowanie biletów zapełni pociągi

Skutkiem opisywanej sytuacji jest nieefektywne do pewnego stopnia wykorzystanie taboru - zarówno Przewozów Regionalnych, jak i SKM. Brak wzajemnego honorowania biletów powoduje, że pociągi PR dojeżdżające do Trójmiasta od strony Tczewa, często na odcinku pomiędzy Gdańskiem (zwłaszcza Gdańskiem Wrzeszczem) i Gdynią kursują puste, podczas gdy jadące równolegle SKM-ki są pełne. A przecież przejazd pociągiem PR z Gdańska do Gdyni, po torach dalekobieżnych, jest o kilkanaście minut szybszy niż przejazd SKM.

Podobna uwaga dotyczy pociągów Przewozów Regionalnych kursujących na Hel, w których, w przypadku wzajemnego honorowania biletów, zwiększyć mogłaby się liczba podróżnych na odcinku Gdynia - Reda. Odwrotna sytuacja ma natomiast miejsce na odcinku pomiędzy Gdańskiem i Tczewem. Tu z kolei SKM uruchamia mniej pociągów niż PR, a efekt jest taki, że (zwłaszcza na odcinku pomiędzy Pruszczem Gd. i Tczewem) pociągi SKM często kursują puste, podczas gdy w pociągach PR, jadących w zbliżonych godzinach do SKM, nie można znaleźć miejsca siedzącego. Przy czym dużo wskazuje, że od grudnia, w wyniku rozstrzygnięcia nowego przetargu na obsługę linii kolejowych na Pomorzu - o czym poniżej - SKM może przestać obsługiwać linię do Tczewa.

Pierwszy krok zrobiony

Wzajemne honorowanie biletów skróciłoby niektórym pasażerom podróżowanie przynajmniej po samym Trójmieście, gdyż część obecnych podróżnych SKM skorzystałaby z usług PR. Pierwszy krok w tym kierunku został zrobiony. Kilka dni temu samorząd wojewódzki poinformował o rozstrzygnięciu przetargu na przewozy kolejowe na Pomorzu na okres od grudnia 2016 r. do grudnia 2017 r. Obsługa linii zelektryfikowanych została podzielona na dwa zadania przetargowe. W zadaniu „aglomeracyjnym” (obsługa odcinka Gdańsk Śródmieście - Wejherowo oraz linie wchodzące w skład projektu PKM) jedyną ofertę złożyła SKM, natomiast w zadaniu „regionalnym” (inne odcinki zelektryfikowane w regionie oraz trasa Malbork - granica województwa/Grudziądz) ofertę złożyło konsorcjum PR/SKM. W tym drugim przypadku oferent wyraził zgodę na honorowanie biletów okresowych innego operatora na odcinku Gdańsk Gł.

- Gdynia Chylonia (wyrażenie takiej zgody było punktowane wyżej przy rozstrzyganiu przetargu). Oznacza to, że w pociągach „regionalnych” (a więc kursujących pomiędzy Gdańskiem i Gdynią po torach dalekobieżnych) będą od grudnia br. obowiązywać zarówno bilety miesięczne PR, jak i SKM.

To jest światełko w tunelu. Reflektor jednak zapali się w momencie, gdy nastąpi również honorowanie biletów PR w pociągach SKM (w swojej ofercie na obsługę pociągów „aglomeracyjnych”, SKM nie wyraziła zgody na honorowanie biletów innych operatorów). Oraz jeśli samorząd wojewódzki jako organizator przewozów zdecyduje, że w kolejnych przetargach (i w umowach z przewoźnikami zawieranych bezprzetargowo) wzajemne honorowanie biletów będzie miało charakter obligatoryjny, a nie dobrowolny oraz dotyczyć będzie wszystkich wspólnie obsługiwanych odcinków. Honorowanie biletów okresowych to absolutnie niezbędne minimum, ale w przyszłości należałoby współpracę rozszerzyć również o wzajemne honorowanie biletów jednorazowych.

Cykl „Dziennika Bałtyckiego”. Za miesiąc o Gdyni

W ramach cyklu artykułów „Jak poprawić transport publiczny na Pomorzu”, które ukazują się w „Dzienniku Bałtyckim” w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca, 4 lipca napiszemy, jak uruchomić, niskim kosztem, komunikację kolejową do północnych dzielnic Gdyni w związku ze zbliżającym się remontem Estakady Kwiatkowskiego. Podpowiemy też, jak długofalowo zwiększyć rolę kolei w obsłudze komunikacyjnej Gdyni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki