Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek w Lęborku. 10-latek wpadł pod samochód. Jest w ciężkim stanie

as
archiwum DB
W środę doszło do tragicznego wypadku w Lęborku. 10-letni chłopiec bawił się na placu zabaw koło domu, gdy nagle wybiegł na jezdnię wprost pod jadącą toyotę. Został zabrany helikopterem do gdańskiego szpitala.

Chłopiec bawił się na placu zabaw przy ul. Piotra Wysockiego w Lęborku. Nagle wybiegł na jezdnię wprost pod koła toyoty RAV4. Chłopiec odbił się od przedniego nadkola i upadając uderzył głową w asfalt. Pogotowie zabrało chłopca do lęborskiego szpitala, jednak okazało się, że obrażenia są dużo poważniejsze niż sądzono i 10-latek został przetransportowany helikopterem LPR do szpitala w Gdańsku.

Z nieoficjalnych informacji udało nam się dowiedzieć, że stan chłopca jest krytyczny. Koledzy ze szkoły 10-latka są zrozpaczeni.

Po wstępnych ustaleniach policji wynika, że kierowca nie złamał przepisów, jechał z dozwoloną prędkością. Nie został ukarany mandatem.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki