Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na drodze! Nie żyje niemowlę [ZDJĘCIA, FILM]

Joanna Surażyńska-Bączkowska
To wielka tragedia matki i całej rodziny - tak o wypadku mówią strażacy, którzy przyjechali na miejsce. Zginęło dziecko.

Pierwsi na miejscu wypadku byli policjanci, którzy patrolowali okolice Liniewa i Iłownicy. To oni zauważyli samochód, który uderzył w drzewo, a w nim kobietę i dziecko. Natychmiast rozpoczęli reanimację. Po chwili przyjechały dwie karetki wówczas ofiarami wypadku zajęli się lekarze.

W środę na trasie Liniewo-Iłownica 32-letnia kobieta kierująca citroenem, z niewyjaśnionych przyczyn zjechała na lewy pas jezdni, potem na pobocze i uderzyła w drzewo.

- Niestety, mimo reanimacji nie udało się uratować 6-miesięcznego dziecka, które zginęło na miejscu - mówi Wiesław Kiedrowicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościerzynie. - To dziewczynka, która urodziła się we wrześniu 2014 roku. To wielka tragedia dla matki, która straciła dziecko, ale też z pewnością całej rodziny. Kobieta, która kierowała samochodem, po reanimacji odzyskała przytomność. Została przewieziona do Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie. Na miejsce przyjechało pięć zastępów straży. Akcja na miejscu wypadku trwała 4 godziny.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziecko było przewożone prawidłowo, w foteliku samochodowym dla niemowląt - mówi Anna Troka z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. - Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi, między Liniewem a Iłownicą. Kobieta jest mieszkanką powiatu starogardzkiego. Okoliczności wypadku wyjaśnia kościerska policja.

Tragiczne zdarzenie
jest szokiem dla mieszkańców naszego powiatu.

- Współczuję matce, która straciła dziecko - mówi Katarzyna z Kościerzyny. - Myślę, że coś musiało się wydarzyć w tym samochodzie, bo okoliczności tego zdarzenia są dziwne. Kobieta na prostym odcinku drogi zjechała na lewy pas, na pobocze i uderzyła w drzewo. Może już wcześniej straciła przytomność. Na pewno trzeba to wszystko wyjaśnić.

- Aż trudno uwierzyć w to, co się stało - mówi Karolina z gminy Liniewo. - Tyle się mówi o przewożeniu dzieci w fotelikach, wydaje się, że są wówczas bezpieczne, a tu taka niewyobrażalna tragedia. Szczere wyrazy współczucia dla całej rodziny, która teraz przechodzi tak trudne chwile. Na pewno potrzebuje wsparcia, życzliwości i pomocy.

KLIKNIJ W OBRAZEK I CZYTAJ NAJNOWSZE WYDANIE "GRYFA KOŚCIERSKIEGO":

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki