- Bardzo się cieszę, że tegoroczny Tour de Pologne rozpocznie się właśnie w Gdańsku, u bram stoczni. Chcemy przypomnieć, że to pracownicy Stoczni Gdańskiej dali początek zmianom ustroju społeczno-politycznego. Te wydarzenia powinniśmy doceniać każdego dnia - stanowczo podkreśla Czesław Lang, dyrektor generalny Tour de Pologne.
Na starcie zawodów stanie 18 zawodowych grup kolarskich UCI World Tour, a także trzy zespoły z dzikimi kartami. W wyścigu nie zabraknie oczywiście Polaków. Swój udział potwierdził już m.in. Rafał Majka, który nie tak dawno odnosił sukcesy w Tour de France. Niestety na starcie nie zobaczymy Michała Kwiatkowskiego, który postanowił odpocząć po trudnej dla niego pierwszej części sezonu.
W reprezentacji Polski znalazło się natomiast miejsce dla dwóch zawodników gdańskiej grupy ActiveJet Team - Pawła Franczaka i Konrada Dąbkowskiego.
- Tour de Pologne to jeden z największych wyścigów na świecie. Mam nadzieję, że kiedyś doczekamy się kolarzy z gdańskim rodowodem. W zawodach pojadą co prawda kolarze z gdańskiego teamu, ale oni nie pochodzą z naszego regionu. Jak na razie cieszę się zatem z tego, że to właśnie u nas rozpocznie się rywalizacja. Ten wyścig po prostu nie mógł zacząć się w innym miejscu - przyznał Andrzej Trojanowski, szef Biura Prezydenta Gdańska ds. Sportu.
Tour de Pologne będzie podzielony na siedem odcinków. Trasa pierwszego z nich, z Gdańska do Bydgoszczy (wyścig rozpocznie się w niedzielę o godz. 13), liczy w sumie 226 kilometrów. Zawodnicy rywalizację zakończą 9 sierpnia w Krakowie.
- Zależy nam nie tylko na świetnej rywalizacji sportowej, ale też na tym, by pokazać piękno naszego kraju. Kolarze przemierzą zatem Polskę od morza do Tatr - dodał Czesław Lang.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?