Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Torus Wybrzeże Gdańsk nie chce popełniać tych samych błędów. W sezon 2022/2023 wchodzi z nowymi nadziejami

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Torus Wybrzeże Gdańsk przed sezonem 2022/2023 wystąpiło m.in. w Memoriale Leszka Biernackiego
Torus Wybrzeże Gdańsk przed sezonem 2022/2023 wystąpiło m.in. w Memoriale Leszka Biernackiego Jakub Steinborn
Zaledwie 6 zwycięstw i aż 17 porażek w rozgrywkach PGNiG Superligi sezonu 2021/2022 to bilans piłkarzy ręcznych Torusa Wybrzeża Gdańsk. Szczypiorniści nie chcą drżeć o ligowy byt do końca i w nadchodzącym sezonie zamierzają pokazać się z lepszej strony. Służyć temu mają m.in. zmiany w składzie, jakie zaszły w letniej przerwie.

- Myślę, że na dzisiaj to wygląda dobrze. Jesteśmy zadowoleni z transferów i tego, jak się prezentuje drużyna. Ciężko wyrokować po wynikach sparingów. Atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Zagraniczni zawodnicy też się szybko zaaklimatyzowali. Od pierwszych dni złapali kontakt z chłopakami z szatni. Nie mamy się czego obawiać - powiedział nam Piotr Papaj, skrzydłowy Torusa Wybrzeża Gdańsk, którego zapytaliśmy o nastawienie przed sezonem 2022/2023.

Wśród nowych zawodników w drużynie Torusa Wybrzeża Gdańsk są m.in. trzej Serbowie: rozgrywający Jovan Milicević oraz obrotowi Veljko Davidović i Nejc Zmavc. Doświadczenie szczypiornistów z Bałkanów ma zaprocentować w nowych rozgrywkach. To przy okazji ciekawa sytuacja, że klub pozyskał aż trzech sportowców tej samej narodowości.

- Mieliśmy już w przeszłości zawodników z Brazylii, Kolumbii. W ubiegłym roku z Ukrainy. Bazujemy na polskich, młodych talentach, na wychowankach. Zawodnicy zagraniczni są tylko dodatkiem, którzy mają pomóc w osiąganiu wyników - wyjaśnia 30-letni Piotr Papaj.

Trudno sobie wyobrazić, że Wybrzeże ponownie będzie musiało dramatycznie walczyć o utrzymanie w PGNiG Superlidze. Sezon 2022/2023 zespół zakończył na 11 miejscu. Szczęściem w nieszczęściu było jednak to, że fatalnie spisywała się Stal Mielec, która pożegnała się z krajową elitą.

- Zeszły sezon nie był najlepszy. Mieliśmy dużo większe apetyty. Kadrowo wyglądaliśmy troszkę lepiej przed sezonem. W takcie rozgrywek wyglądało to jednak inaczej. Przeanalizowaliśmy to i część rzeczy zmieniamy. Sześciu-siedmiu zawodników odeszło, mamy nowych. Szatnia została więc przewietrzona. Z trenerami od pierwszego dnia pracujemy bardzo mocno. Wiele rzeczy miało wpływ na słaby sezon, a przede wszystkim dużo kontuzji na różnych pozycjach. Do każdego spotkania podchodziliśmy przez to w zmienionych składach. Wszystkie kluby mają podobne problemy, to nie wymówka, ale to jeden z faktów, który wpłynął na ostateczny wynik. Pod koniec rozgrywek głównym celem było, aby nie spaść szczebel niżej - tłumaczy skrzydłowy gdańskiej drużyny.

Co kibicom mogą obiecać szczypiorniści Wybrzeża Gdańsk?

- Myślę, że będziemy bardzo ciekawym zespołem. Żadnej drużynie, która przyjedzie do Gdańsk nie będzie łatwo wywieźć punktów. Będziemy bazować na waleczności i charakterze. A jak to będzie spełnione, to będziemy wygrywać. Liczę na lepsze miejsce, niż w poprzednim sezonie. Chcemy iść do przodu, ale wszystko zweryfikuje liga - ostrożnie prognozuje Piotr Papaj.

Wychowanek Vive Kielce od 2013 roku występuje w Gdańsku. Przed nim jubileuszowy, 10. sezon w barwach Wybrzeża Gdańsk. Ma więc najlepszy ogląda na to, jak zmieniał się na przestrzeni lat klub. A zmiany są możliwe głównie dzięki wsparciu sponsorów, w tym tego tytularnego - firmy Torus.

- Przed tym jubileuszowym sezonem nie mam celów indywidualnych. Najważniejsze, żeby zespół wygrywał. Nigdy nie zakładałem, żeby rzucać 10 bramek w meczu. Mogę rzucić jedną bramkę, żadnej lub osiem, ale najważniejsze, aby na koniec cieszyć się ze zwycięstwa. Piłka ręczna to sport drużynowy - zaznacza Piotr Papaj.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki