Z drugiej strony każda informacja, niezależnie czy opublikowana na papierze czy w internecie wymaga pracy konkretnej osoby. To wartość intelektualna, za której przygotowanie należy się zapłata. W końcu ktoś sprzedaje swoją wiedzę.
Ja sam wielokrotnie płaciłem za specjalistyczne artykuły zamieszczone w wydawnictwach internetowych. Często były to też materiały naukowe, ściągane z zagranicznych portali. W polskich też zdarzało mi się płacić, głównie za artykuły prasowe. Podobnie było ze zdjęciami, które ściągałem m.in. z agencji Kosycarz.
Dla mnie to normalne. To tak jak z kablówką. Też płacimy za to, że oglądamy różne programy w telewizji.
Czy wydawcy idą w dobrym kierunku, pobierając opłaty za niektóre teksty? To zależy. Jeśli to poważny portal, gdzie można znaleźć wiele dobrych pogłębionych artykułów, to jak najbardziej. Można wprowadzać np. abonament w takim przypadku. Myślę, że jednak niektórzy wydawcy mogliby poszukać innych źródeł finansowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?