Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie koniec utrudnień na drogach

E. Okoniewska, J. Surażyńska
Choć wykonawca kościerskiej obwodnicy najtrudniejszy etap ma już za sobą, to jednak kierowcy jeszcze nie odetchną.

Dokładnie przed rokiem rozpoczęły się pierwsze prace w terenie, związane z budową kościerskiej obwodnicy. To największa inwestycja w historii miasta. Każdego dnia przy tym przedsięwzięciu pracuje niemal 200 osób. Niestety, na drodze stanęło 150 nieruchomości.

- Zostało zakończonych już 55 spraw odszkodowawczych za nieruchomości przejęte pod budowę obwodnicy Kościerzyny. Kolejne postępowania są sukcesywnie kończone. Jak dotąd w żadnej z zakończonych przez wojewodę spraw nie wpłynął środek odwoławczy - mówi Małgorzata Sworobowicz, rzecznik wojewody.

Choć kierowcy od dawna czekali na tę inwestycję, to jej realizacja wiąże się z wieloma utrudnieniami w ruchu. Niestety, trzeba się jeszcze uzbroić w cierpliwość. Z najnowszych informacji wynika, że do grudnia wykonawca chciałby przywrócić ruch na ulicy Chojnickiej w Kościerzynie.

Jeszcze niespełna rok potrwają prace przy budowie obwodnicy Kościerzyny. To największa inwestycja w historii miasta, a zatem skala utrudnień związanych z jej realizacją także jest ogromna. Kierowcy od wielu lat czekali na tę drogę, która pozwoli przejechać przez miasto bez stania w gigantycznych korkach. To, co dla kierowców jest ogromnym plusem, dla wielu rodzin oznaczało dramat. Na drodze stanęło bowiem ok. 150 nieruchomości, które trzeba było wywłaszczyć. Sporo obiektów miało kilkupokoleniową historię. Dla wielu było to też miejsce pracy. Wszystkie zrównano z ziemią, a właścicielom zaproponowano odszkodowania.

- Wywłaszczanie nieruchomości wciąż trwa - mówi Waldemar Chejmanowski, zastępca dyrektora ds. inwestycji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. - Te, na których znajdowały się budynki i hale, zostały już zakupione, natomiast dla nieruchomości rolniczych i wolnych od budynków zostały już przygotowane wyceny, a właścicielom zaproponowano ugody. Dodam, że na tę chwilę nie toczy się żadne postępowanie sądowe.

Jak się dowiedzieliśmy, 55 spraw odszkodowawczych za nieruchomości przejęte pod budowę obwodnicy Kościerzyny zostało zakończonych.

- Kolejne postępowania są sukcesywnie kończone - mówi Małgorzata Sworobowicz, rzecznik wojewody pomorskiego.- Od decyzji odszkodowawczej wojewody służy stronom odwołanie do organu II instancji, którym jest minister infrastruktury i budownictwa. Od decyzji tego organu przysługuje natomiast skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Na chwilę obecną w żadnej z zakończonych przez wojewodę spraw nie wpłynął środek odwoławczy. Informuję również, że podmiotem, który wypłaca ustalone przez wojewodę odszkodowania, jest generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad (zarządca drogi).

Niestety, nie ma co liczyć na to, że w najbliższym czasie zakończą się utrudnienia na drogach.

- Można powiedzieć, że dla wykonawcy najtrudniejszy etap prac już się zakończył - mówi Jan Międzobrodzki, inżynier kontraktu. - Były to prace związane ze wzmocnieniem podłoża, dostosowaniem odpowiedniej technologii. Jednak dla kierowców to nie koniec trudności. Czeka przynajmniej jeszcze kilka zmian w organizacji ruchu zanim zostanie on przełożony na obwodnicę. W tej chwili trwają roboty drogowe, układanie warstw bitumicznych, wykonywanie płyt obiektów mostowych. Do końca roku te płyty powinny być wykonane, dodam, że jest ich dziewięć, z czego osiem wiaduktów i jeden przepust dla dużych zwierząt.

Jak dotąd przy budowie obwodnicy obyło się bez większych problemów, dzięki czemu termin realizacji tego przedsięwzięcia nie jest zagrożony. Pojawiały się jednak drobne komplikacje.

- 14 i 15 lipca była to ulewa, która spowodowała pewne szkody i kilka dni zajęło ich usunięcie - mówi Jan Międzobrodzki. - Jedyne, czego się teraz obawiamy, to anomalii pogodowych, które mogą pokrzyżować nam plany.

Przerwa zimowa zaplanowana jest od 15 grudnia do 15 marca 2017 roku. Jednak jak podkreślają inżynierowie, jeśli warunki pogodowe pozwolą, to prace będą się odbywały.

- Pozwolimy wykonawcy kontynuować działania, jeśli będziemy mieli pewność, że nie ucierpi na tym jakość - mówi Jan Międzobrodzki. - W budowę obwodnicy zaangażowanych jest ok. 200 osób, w tym ponad 150 pracuje na placu budowy.

Przypomnijmy, że droga będzie miała 7,6 km. Kontrakt opiewa na kwotę 165 mln złotych. Obwodnica powstaje w ciągu drogi krajowej nr 20. W ramach kontraktu firma buduje również cztery węzły drogowe łączące trasę główną z innymi drogami. Są to: węzeł Kościerzyna Zachód (droga powiatowa Kościerzyna-Wdzydze), Kościerzyna Południe (skrzyżowanie z drogą wojewódzką nr 214), Kościerzyna Wschód (skrzyżowanie z drogą wojewódzką nr 221), Wierzyca (skrzyżowanie z obecną drogą krajową nr 20). Początek obwodnicy leży około 1 km od miasta Kościerzyna, koniec jej sięga miejscowości Kościerska Huta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki