Może dlatego, że całkiem niedawno zespół pod wodzą trenera Jerzego Cieplińskiego seryjnie zdobywał ligowe medale. Łącznie bodaj siedem, z tytułem mistrzyń i wicemistrzyń Polski włącznie. Ostatni rok zespół akademiczek występował w pierwszej lidze, kończąc sezon na niezłym, jak na sportowe możliwości, czwartym miejscu. Przez ostatnie dwa sezony finansowej pomocy udzielał akademiczkom Vistal Łączpol Gdynia, bo kluby wiązała umowa o współpracy. Umowa, która właśnie się zakończyła. I co dalej z ręczną w AZS AWFiS?
- Niestety, nie udało się znaleźć pieniędzy na dalszą grę naszego zespołu w pierwszej lidze - mówił nam wczoraj prezes AZS AWFiS Gdańsk Tomasz Tomiak.
- Przyznam, że to nasza porażka, ale dzisiaj podejmujemy decyzję o wycofaniu drużyny z ligowych rozgrywek. Naprawdę jest mi przykro, ale nie mamy innego wyjścia. Sympatia oraz sentymenty to za mało, abyśmy grali dalej. To już koniec ligowego szczypiorniaka w naszym klubie, chociaż pozostaną w nim zespoły juniorek - zakończył prezes Tomasz Tomiak.
Na oliwskiej uczelni jest specjalizacja z piłki ręcznej, są doskonali trenerzy i baza do uprawiania tej dyscypliny sportu. Nie będzie tylko ligowej drużyny, która byłaby tego wszystkiego doskonałym uzupełnieniem. To przypomina mi morał ze znanej całym pokoleniom bajki. Morał kończący się słowami "wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?