Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tito Paris – jego żywiołem są koncerty. Wystąpi z Anną Marią Jopek w Gdańsku

Tomasz Chudzyński
Tomasz Chudzyński
Anna Maria Jopek
Anna Maria Jopek Mat. prasowe
Kolejnych artystów, którzy zagoszczą w Gdańsku, przedstawili organizatorzy Siesta Festivalu, w tym roku opatrzonego dodatkowym elementem w nazwie: Czujesz Klimat?

Tito Paris z zespołem i jego gość, Anna Maria Jopek, wystąpią na Gdańsk Siesta Festival Czujesz Klimat? w sobotę 10 września, o g. 20:00 w Sali Koncertowej Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance w Gdańsku – poinformował współorganizator imprezy Maciej Farski. Artyści dołączyli do kolejnych, awizowanych już wcześniej wykonawców: Remny oraz Diany Vilarinho.

Tito i Anna

Tito to pieśniarz, kompozytor, multiinstrumentalista. Pochodzi, jak Cesaria Evora, z Mindelo, portowego miasta w Republice Zielonego Przylądka. Zafascynowany muzyką słynnego Luisa Moraisa, sam nauczył się grać na klarnecie, by zbliżyć się do sztuki swojego mentora. Jego pierwszym, mistrzowskim instrumentem pozostaje jednak gitara. Mając lat dziewiętnaście przeniósł się do Lizbony i od tamtej pory mieszka w Portugalii, w Angoli, na Cabo Verde.

- Po raz pierwszy w Polsce pojawił się na scenie na festiwalu Siesta w 2012 roku. „Skarb, drogie dziecko wyspy Sao Vincence”- jak nazywają go na Wyspach Zielonego Przylądka, „najwspanialszy głos Cabo Verde” – jak mówi o nim Mariza - podkreśla Maciej Farski.

Nagrywa niechętnie. Jego żywiołem są koncerty. W Gdańsku na występie Tito będą zatem morny, bolera, koladeiry – całe kabowerdyjskie instrumentarium. - Będą piękne duety. Będzie słonecznie, tanecznie, lirycznie. Będzie prawdziwy wieczór muzyki szczęśliwej. Będzie wreszcie okazja spotkać się z siestowym przyjacielem ponownie lub doświadczyć legendy muzyki świata po raz pierwszy – zaznacza Maciej Farski.

Ladie's Jazz Festival. Maciej Farski: Publiczność to wielka wartość tych koncertów

African beat

We wrześniu odsłonę gdańskiej Siesty obejrzymy i usłyszymy po raz 12. Imprezę w tym roku zamknie swoim koncertem Remna, kompozytor, producent, songwriter i pieśniarz rodem z Afryki. Jego tata pochodził z Gwinei Bissau, mama z Capo Verde. Wraz z rodziną podróżował po całej centralnej Afryce, mieszkał w Stanach Zjednoczonych, Portugalii i Francji. Wszędzie natychmiast nawiązywał muzyczne przyjaźnie i nawiązywał współpracę.

- W 1999 postawił na karierę solową i dwa lata później otwierał koncerty Ayo czy Lokua’y Kanza. Od tej pory był gwiazdą wielu ważnych festiwali i scen muzycznych na całym świecie. Sukces pierwszej płyty, Saltana, przyspieszył jego karierę. Na płycie sprzed roku, Zona Zero, wraca do korzeni swego pochodzenia i śpiewa duety z takimi artystami z Gwinei Bissau jak znana bywalcom naszego festiwalu Karyna Gomez czy Eneida Marta – opisywał twórczość Remny Maciej Farski.

Remna, jako reprezentant szeroko rozumianych brzmień afrykańskich, zgodnie z tradycją gdańskiego festiwalu zamknie tegoroczną Siestę w niedzielę 11 września wieczorem, w Klubie Parlament.

- „Moim kręgosłupem jest Afryka, ciałem – reszta świata” mówi o sobie i określa się jako poetę, a swoje pieśni traktuje niczym obrazy opisujące otaczający nas świat. I to temu artyście Youssou ‘N’Dour powierzył otwarcie koncertów na swoim tournée – mówi o Remnie Farski. - Skoro Remna ma już doświadczenie w rozpoczynaniu koncertów takich artystów, to jesteśmy przekonani, że jego koncert wieńczący dwunastą edycję Gdańsk Siesta Festival Czujesz Klimat?11 września 2022 będzie niezwykłym przeżyciem dla wszystkich jego uczestników, do czego zachęcamy serdecznie.

Debiut na Nocach Fado

Gdańsk Siesta Festival Czujesz Klimat? to nie tylko tradycja koncertów muzyki szczęśliwej w Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance i afrykańskiego beatu w Parlamencie na zakończenie imprezy. Noce Fado, bo o nich mowa, są nieodłącznym elementem siestowych wieczorów w Gdańsku. W tym roku gospodynią będzie Diana Vilarinho.

- Siesta Festival od pierwszej edycji sięga po wielkie postacie sceny Muzyki Świata. Z równą pasją przygląda się również debiutantom i przez jedenaście lat istnienia festiwalu wielokrotnie prezentowaliśmy jako pierwsi w Polsce artystów na początku swej drogi, którzy wkrótce potem dołączali do panteonu największych – podkreśla Maciej Farski. - I tym razem proponujemy spotkania z artystką młodą, która w Polsce jeszcze nigdy nie gościła. I niech to nikogo nie zwiedzie: Diana Vilarinho rozpoczęła swą drogę fado już w wieku dziewięciu lat, a jako piętnastolatka została rezydentką jednego z lizbońskich Domów Fado. Teraz zaś dodaje do tych osiągnięć następne jak zwycięstwo na festiwalu Grande Noite do Fado, fantastyczne przyjęcie na największym festiwalu fado w Portugalii Caixa Alfama Lisboa, występy w Teatro São Luiz, Teatro Tivoli i Cinema São Jorge czy na Festiwalu Noches de Fado, Divas w Asturii. Nie zaniedbuje jednak tradycji śpiewu w lizbońskich klubach i tawernach, a najczęściej można ją usłyszeć w Domu Fado Tasca do Chico. Jej talent zachwycił wielu, nie dziwi więc, że na album Diany utwory pisały takie gwiazdy jak producent i słynny pieśniarz Ricardo Ribeiro oraz jedna z największych dziś artystek gatunku, Carminho.

Wokalistka wystąpi po raz pierwszy w Polsce na trzech koncertach Nocy Fado w Piwnicy Rajców (w czwartek 8 września o 20:00, w piątek 9 i w sobotę 10 września o 22:00).

Elida Almeida na scenie Filharmonii Bałtyckiej.

Gdański żar Siesta Festivalu 2021. Każdy z artystów miał wie...

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki