Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tie-break Gedanii

Waldemar Gabis
W ciągu niespełna godziny siatkarki Gedanii Żukowo przegrały w Białymstoku dwa sety z Pronarem AZS Białystok.

- Spokojnie dziewczyny, ciągle jesteśmy w grze - mobilizował zawodniczki Grzegorz Wróbel, trener Gedanii.

Maja Tokarska, uznana potem MVP meczu, i jej koleżanki zaczęły kontrolować wydarzenia na parkiecie. Po drugiej przerwie technicznej w czwartym secie to zespół z Żukowa prowadził 16:10.

- One są u siebie, one będą się denerwować - argumentował Wróbel.

Miał rację, bo białostocczanki do końca seta prawie nie istniały, choć udało im się odrobić kilka punktów (Gedania prowadziła 24:16).

No i mieliśmy tie-break. A w tym sezonie już czterokrotnie grały pięć setów i ani razu nie wygrały. Sygnał do boju dała Elżbieta Skowrońska, która świetnym atakiem minęła potrójny blok. Potem wszystkie fantastycznie broniły i mecz został wygrany.

Gedania jest ósma w tabeli.

Pronar Zeto Astwa AZS Białystok - Gedania Żukowo (25:19, 25:21, 21:25, 19:25, 15:10)
Gedania: Tokarska, Wellna, Nuszel, Sawoczkina, Skowrońska, Ziemcowa, Durajczyk (l) oraz Kaliszuk i Pasznik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki