Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Thomas Jonasson: Czekam na ofertę klubu z Gdańska, ale pojawiają się też inne

ŁŻ
Przemek Swiderski/Polskapresse
Thomas Jonasson był jednym z liderów gdańskiego teamu w ubiegłym sezonie. Zawodnik jak na razie jednak pozostaje bez klubu w Polsce. Wybrzeże bowiem w dalszym ciągu nie przedstawiło mu konkretnej oferty.

- Na razie nie wiem co powiedzieć. Rozmowy trwają i trzeba poczekać na ich wynik - powiedział dla serwisu SportoweFakty.pl Thomas Jonasson.

Szwedzki jeździec zaznaczył również, że dostał już kilka innych ofert. Jak na razie jednak całkowicie skupia się na klubie z Gdańska, który ma w jego opinii pierwszeństwo.

- Wierzę, że podpiszę ją jak najszybciej. Nie wiem jednak kiedy się to stanie. Czekam na interesującą mnie ofertę, aby móc ją przyjąć i jeździć w polskiej lidze. Rozmawiam głównie z klubem z Gdańska. Pojawiają się oczywiście jakieś inne tematy, jednak na ten moment są to bardzo delikatne, niezobowiązujące rozmowy - tłumaczy.

Z kolei włodarze Wybrzeża deklarują, że chcą pozostawić w zespole Jonassona, jednak podpisanie kontraktu zależne jest od spłaty zadłużenia wobec tych zawodników.

- Rozmowy wciąż trwają, jednak z większością zawodników, których chcielibyśmy pozostawić w drużynie doszliśmy już do consensusu. Podpisy umów z Renatem Gafurowem, czy też Thomasem H. Jonassonem zależne są już tylko praktycznie od spłaty zadłużenia, które wciąż mamy wobec tych żużlowców - wyjaśnił Andrzej Terlecki, menedżer zespołu.

Źródło:www.SportoweFakty.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki