Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła stan zagrożenia zdrowia publicznego o znaczeniu międzynarodowym, co oznacza, że wirus może stanowić zagrożenie nie tylko dla Chin, ale także innych państw, a problem wymaga międzynarodowej koordynacji.
Jak podróżować bezpiecznie?
Do tej pory w kilku miastach Polski sprawdzano podejrzenia koronawirusa u podróżnych, którzy przylecieli z regionów azjatyckich. Żaden z przypadków nie został potwierdzony, jednak Główny Inspektorat Sanitarny apeluje o ostrożność zwłaszcza jeśli jesteśmy w trakcie podróży lub wybieramy się na zagraniczny wyjazd.
- Koronawirus 2019-nCoV jest wirusem osłonkowym, podatnym na działanie wszystkich rozpuszczalników lipidów. Należy pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem lub dezynfekować je środkiem na bazie alkoholu - informuje GIS.
Warto zwracać uwagę na podstawowe zasady higieny. Kichać w rękaw, a nie w otwartą dłoń, którą następnie witamy się z innymi. Starać się nie dotykać okolic twarzy, zwłaszcza nieumytymi rękami.
- Okres wylęgania wirusa może trwać do 14 dni. Najczęściej 5-6 dni. W tym czasie podróżujący z obszarów wysokiego ryzyka powinien obserwować swój stan zdrowia - informuje GIS.
Obecnie pasażerowie, którzy wracają z krajów o podwyższonym ryzyku, otrzymują Kartę Lokalizacyjną Pasażera, a w razie objawów są badani jeszcze na terenie terminala lotniczego. Wśród niepokojących objawów wymienia się gorączkę powyżej 380C, kaszel i duszność.
NAJŚWIEŻSZE INFORMACJE O WIRUSIE Z WUHAN:
- Czy zamawiając z AliExpress można zarazić się koronawirusem?
- Zabójczy wirus coraz bliżej Polski. Wykryto go w Niemczech!
- Naukowcy USA: Groźny wirus mógł "uciec" z laboratorium Chin!
- Wrocławska firma ofiarą chińskiego koronawirusa
- Wirus z Chin: W Polsce oddziały zakaźne w stanie gotowości
- Epidemia X coraz bardziej prawdopodobna
Natomiast pamiętajmy, że w tym momencie zarazić się koronawirusem można jedynie zawlekając patogen bezpośrednio z krajów azjatyckich lub mając kontakt z osobami przyjezdnymi z Chin.
Testy na koronawirusa
Koronawirusy, jako patogeny odpowiedzialne za infekcje oddechowe, są dobrze znane epidemiologom, ale pozostają stosunkowo trudne w hodowli laboratoryjnej. Obecnie, prawdopodobnie tylko jeden ośrodek w Polsce zajmuje się taką działalnością.
Stworzenie testów na obecność nowego rodzaju wymaga czasu, jednak naukowcy już poradzili sobie z tym zadaniem. Do tej pory materiał pobrany od pacjentów z terenu Polski, wobec których podejrzewano infekcję koronawirusem, były wysyłane do niemieckich laboratoriów. Teraz Ministerstwo Zdrowia potwierdza, że zamówione wzorce genetyczne umożliwiające wykrycie nowego patogenu, trafiły już do Polski.
- Jesteśmy gotowi do diagnozowania osób, które potencjalnie mogłyby być zarażone koronawirusem - powiedział wiceminister Waldemar Kraska.
Koronawirus nCoV. Gdzie odnotowano
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?