W 7 Szpitalu Marynarki Wojennej, który na czas epidemii został przekształcony w szpital zakaźny powstaje właśnie trzecie na Pomorzu laboratorium o takim profilu.
Pomysł zgłoszony przez Komendanta 7 Szpitala Marynarki Wojennej dr. Dariusza Juszczaka ma akceptację wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha. W realizacji projektu uczestniczyć będzie Uniwersytet Gdański, z którym szpital już jakiś czas temu nawiązał współpracę.
Na mocy porozumienia z rektorem UG prof. Jerzym Gwizdałą uczelnia zobowiązała się użyczyć szpitalowi sprzęt niezbędny do wyposażenia laboratorium -aparaty do izolacji materiału genetycznego i identyfikacji fragmentów genomu wirusa.
Koronawirus na Pomorzu. Stanowisko zdalnego pomiaru termpera...
Dzięki zaangażowaniu prorektora UG prof. Krzysztofa Bielawskiego, kierownika Zakładu Biologii Molekularnej, sprzęt na co dzień wykorzystywany do celów naukowych i dydaktycznych, teraz będzie służył pacjentom
Laboratorium genetyczne w 7 Szpitalu Marynarki Wojennej organizuje i będzie obsługiwać największa w kraju polska prywatna grupa laboratoryjna Diagnostyka Laboratoria Medyczne. Po tym, jak minister zdrowia wyraził zgodę, by wykrywaniem koronawirusa zajmowały się również laboratoria prywatne, spółka przystąpiła do działania.
- W całym kraju przeznaczyliśmy do wykonywania testów wykrywających koronawirusa metodą RT PCR już cztery nasze pracownie molekularne – w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Szczecinie.Łącznie możemy robić kilkaset testów dziennie, a za chwilę jak ruszą dwie kolejne pracownie, w tym gdańska - nasze możliwości przekroczą 1000 testów na dobę. Testy RT PCR wykrywające wirusa SARS-CoV-2 staną się tym samym szeroko dostępne dla wielu szpitali – informuje Maciej Łukowicz, dyrektor oddziału północnego Grupy Diagnostyka sp. z o.o.
Diagnostyka Laboratoria Medyczne Sp z o. o. związana jest z 7 Szpitalem Marynarki Wojennej już od dawna, bo prowadzi tu laboratorium analityczne i serologiczne.
- Już w ubiegłym tygodniu pierwsze porcje materiału pobranego od naszych pacjentów badane były w laboratorium Diagnostyki w Poznaniu – tłumaczy dr Dariusz Juszczak, komendant 7 Szpitala Marynarki Wojennej. - Wyniki testów otrzymywaliśmy drogą elektroniczną w ciągu dwóch dni.
- W trosce o bezpieczeństwo personelu pobierającego i transportującego materiał do badań oferujemy szpitalom specjalne zestawy DIAGpack, które zawierają, poza dodatkowymi środkami bezpieczeństwa (rękawiczki jednorazowe, dodatkowy pojemnik transportowy i warstwy izolujące próbkę) probówkę z substancją inaktywującą wirusa, która jednocześnie stabilizuje materiał do badań na okres 72 godzin - -uzupełnia Maciej Łukowicz.
W ten sposób materiał transportowany i docierający do laboratorium jest bezpieczny i niezakaźny. Dodatkowo personel pobierający materiał jest przez nas szczegółowo instruowany jak pobierać i zabezpieczać materiał który następnie jest przez nas a transportowany do laboratorium.
- Na początek otrzymaliśmy od Diagnostyki dziesięć takich zestawów do pobierania materiału i sukcesywnie, stosowanie do potrzeb pojawiających się u nas pacjentów będziemy dostawać kolejne – dodaje komendant Juszczak.
Najnowsze informacje z województwa
Koronawirus na Pomorzu. Od poniedziałku VII Szpital Marynark...
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?