Testy i ciężkie treningi - MMTS Kwidzyn rozpoczął zimowe przygotowania

Testy przeprowadzone zostały w hali i siłowni. W trakcie prób wysiłkowych z pomocą specjalistycznych urządzeń badane były parametry krążeniowo-oddechowe wszystkich zawodników, które potem zostaną porównane z wynikami badań wykonywanych poprzednio. Analiza tych danych pomaga później trenerowi dobrać trening i obciążenia pod konkretnego zawodnika.

Natomiast na środę zaplanowane zostały pierwsze treningi. Nie będzie w nich brał udziału trener Patryk Rombel, który we wtorek pojechał jeszcze na zgrupowanie reprezentacji, ale wróci z niego w piątek i dołączy do zespoły kierowanego w zastępstwie przez Macieja Mroczkowskiego. Przez najbliższe dwa tygodnie nasi piłkarze ręczni trenować będą po dwa razy dziennie, zarówno w hali jak i na siłowni.

Niestety kwidzynianie przygotowania rozpoczęli również w niepełnym składzie zawodniczym. Oczywiście brakuje Adriana Nogowskiego i Keliana Janikowskiego, którzy trenują z reprezentacjami Polski seniorów i młodzieżową, ale z okresu przygotowawczego wyłączony został także Maciej Pilitowski.

- Maćka czeka zabieg barku. To była już wcześniej planowana operacja więc mieliśmy świadomość tej sytuacji. Niestety to oznacza również, że do końca sezonu nie zobaczymy go już na boisku - relacjonuje trener Patryk Rombel.

W tej sytuacji od lutego grą zespołu będzie kierował Michał Potoczny, który już pod koniec ubiegłego roku był przygotowywany do tej roli. Więcej minut dostanie także o rok od niego młodszy Arkadiusz Ossowski.

- „Osa” grając w I-ligowej Pomezanii Malbork zbiera bardzo dobre recenzje. Często mam okazję rozmawiać z Markiem Boneczko i Łukaszem Cieślakiem, którzy grają na zapleczu ekstraklasy i obaj bardzo go chwalą. Zresztą wszyscy w klubie wiedzieliśmy, że Arek jest materiałem na dobrego zawodnika - tłumaczy szkoleniowiec MMTS.

Do tekstu dołączyliśmy kilka zdjęć z testów wydolnościowych sprzed roku.