Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tegoroczna edycja budżetu obywatelskiego jest już szóstą przeprowadzaną przez miasto

Ewelina Oleksy
Przemysław Świderski
Miejscy urzędnicy kończą już weryfikację formalną projektów zgłoszonych do nowej edycji budżetu obywatelskiego. Głosowanie na najlepsze po wakacjach.

- Kończymy jeden z kluczowych etapów budżetu obywatelskiego - okres weryfikacji złożonych przez mieszkańców propozycji. Dzięki temu będziemy mogli określić listę projektów do głosowania, a także wskazać, które projekty z różnych przyczyn nie są możliwe do realizacji- mówi Anna Iwanowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Już jednak wiadomo, że pod głosowanie mieszkańców, które odbędzie się między 10 a 24 września, trafi co najmniej 250 projektów.

W pierwszej połowie lipca wydziały Urzędu Miejskiego i jednostki miejskie zakończyły sprawdzanie, które ze zgłoszonych przez mieszkańców wniosków mogą zostać zrealizowane w latach 2019/2020. Ponad 250 projektów otrzymało już pozytywną ocenę pod względem możliwości wykonania, natomiast w przypadku wielu projektów trwają jeszcze rozmowy z wnioskodawcami na temat zmian, które należy wprowadzić, by projekt mógł być zrealizowany.

- Najczęściej rozmowy te dotyczą zmiany kosztu projektu czy możliwego do wykonania zakresu. Termin prac Zespołu Konsultacyjnego został przedłużony do 10 sierpnia. Potem przekażemy ostateczną liczbę projektów przekazanych do wrześniowego głosowania- tłumaczy Anna Iwanowska.

W ostatni wtorek odbyło się spotkanie, na którym Zespół Konsultacyjny ds. budżetu Obywatelskiego zajmował się negatywnie zaopiniowanymi projektami. Dotąd odrzucono ich ok. stu.

Tegoroczna edycja budżetu obywatelskiego jest już szóstą przeprowadzaną przez miasto.

Do rozdysponowania w jej ramach jest w sumie 19, 8 mln zł. Z tego 15, 8 mln zł to kwota przeznaczona na projekty dzielnicowe, a blisko 4 mln zł na projekty ogólnomiejskie.

-Jeszcze przed rozpoczęciem wrześniowego głosowania, zgodnie z rekomendacjami Zespołu powołanego do wypracowania działań zwiększających bezpieczeństwo, przeprowadzimy wraz z mieszkańcami test systemu elektronicznego, przygotowany przez firmę Asseco Data Systems S.A. Po oddaniu głosu każda osoba głosująca otrzyma potwierdzenie przyznania swoich punktów- wskazuje Anna Iwanowska.

To pokłosie skandalu, jakim zakończyła się ostatnia edycja Budżetu Obywatelskiego. Miejscy aktywiści ujawnili, że jedna czwarta oddanych przez mieszkańców głosów została źle policzona - zniknęło ich 11 tys. Okazało się, że zawiniła olsztyńska firma, która dostarczyła miastu elektroniczny system do obsługi Budżetu Obywatelskiego. Urzędnicy, by wyjść z kryzysowej sytuacji, zdecydowali o przeprowadzeniu dodatkowego tzw. dogłosowania dla osób, których głosy nie zostały uwzględnione. To rozwiązanie spotkało się jednak z falą krytyki. W efekcie spora część osób się zniechęciła i nie zagłosowała w dogłosowaniu już wcale. A jego wyniki niewiele zmieniły w tych pierwotnych- błędnie podanych.

Przypominamy: Gdańsk: „Zniknęły” tysiące głosów w gdańskim Budżecie Obywatelskim – twierdzą aktywiści

-Ubiegłoroczny operator systemu obsługującego głosowanie - firma Implyweb, na mocy pozasądowej ugody z Gminą Miasta Gdańsk, wpłaciła na konto Urzędu Miejskiego kwotę 71 009,35 zł. Jest to równowartość kosztu wszystkich działań podjętych w celu przeprowadzenia dodatkowego głosowania w tym m.in. nowego systemu elektronicznego, przeprowadzenia dodatkowej kampanii promocyjnej i wiadomości SMS wysyłanych do mieszkańców - informuje Anna Iwanowska.

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni na Pomorzu:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki