Tczew. Siedem szczeniaków zostało porzuconych w rowie. Dzięki pomocy mężczyzny trafiły do schroniska. Teraz szukają nowego domu. Zdjęcia

Tczew. Siedem szczeniaków zostało porzuconych w rowie. Trafiły do schroniska

Pracownicy OTOZ Animals Schronisko w Tczewie starają się zapewnić bezpańskim zwierzętom bezpieczną przystań i próbują znaleźć im nowe domy. Zanim czworonogi trafią do tego miejsca, zdarza się, że przechodzą przez bardzo trudne sytuacje. Taka spotkała też siedem szczeniaków, które zostały porzucone w rowie.

Jak można przeczytać na stronie schroniska na Facebooku, przytomność pana, który przejeżdżał nieopodal, zapobiegła tragedii. Mężczyzna niemal natychmiast się zatrzymał i udzielił pomocy.

7 czworonożnych maluchów porzuconych w rowie!!!! Zostały znalezione w rowie w gminie Tczew na ul. Bałdowskiej... Pan, który przejeżdżał akurat tam, zobaczył, że coś "wypełza z krzaków" od razu się zatrzymał i udzielił im pomoc... Jakim trzeba być człowiekiem... maluchy ledwo zaczynają same jeść... - przekazało OTOZ Animals Schronisko w Tczewie.

ZOBACZ TEŻ:

Psy, koty, ślimaki... Te zwierzęta z Gdańska szukają nowego domu. Internauci oddadzą je za darmo. Lista, zdjęcia

Aktualnie pracownicy szukają sprawcy tego czynu. Proszą więc o kontakt wszystkich tych, którzy mają jakiekolwiek informacje na ten temat.

Szukamy sprawcy tego strasznego czynu... Może ktoś rozpoznaje? Może zauważyłeś gdzieś suczkę, która była w ciąży? Za każdą informację bardzo dziękujemy! tel. 58 531 96 56.

Rozwiń

Wiadomość o zachowaniu poprzedniego właściciela psiaków zbulwersowała internautów. W komentarzach nie przebierają w słowach.

Jakim trzeba być potworem, żeby robić takie rzeczy.
Co za człowiek. Jak można takie biedactwa traktować. Oby spotkało go to samo, co zrobił z tymi pieskami...
Człowiek to najgorszy gatunek na ziemi, żaden inny nie porzuca swoich dzieci,- a my, malo, że porzucamy swoje, zabijamy, katujemy, to jeszcze własnym towarzyszom, czyli psom zabieramy szczeniaki i wyrzucamy na pastwę losu, pamietajcie, karma wraca.

Psiaki, za około trzy tygodnie, będą szukały nowego domu. Osoby, które chcą wspomóc wspomniane czworonogi, a także inne, które mieszkają w schronisku, mogą to zrobić, wspierając zbiórkę finansową.