Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tczew. Pijany 67- latek ranił żonę nożem. Usłyszał zarzuty

AK
KPP Tczew
Policjanci zatrzymali 67-letniego mieszkańca Tczewa, który w poniedziałek wszczął awanturę w swoim mieszkaniu. Mundurowi ustalili, że sprawca podczas kłótni z żoną zaatakował ją nożem. Ranna kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

26 czerwca o godz. 0.40, policjanci z tczewskiej komendy zostali poinformowani o awanturze domowej, do której miało dojść w jednym z mieszkań w mieście. Oficer dyżurny po przyjęciu zgłoszenia natychmiast skierował pod wskazany adres najbliższy patrol policji.

Interweniujący funkcjonariusze zastali na miejscu 67-letniego mężczyznę oraz jego żonę, której pomocy medycznej udzielała załoga karetki.

Pobił żonę tłuczkiem do mięsa. Mieszkańcowi Tczewa grozi dożywocie [WIDEO, ZDJĘCIA]

- Ustalono, że nietrzeźwy mężczyzna wszczął awanturę domową, podczas której dwukrotnie zranił kobietę nożem- informuje asp. sztab. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji. - Pokrzywdzona z obrażeniami rąk trafiła do szpitala. Mieszkaniec Tczewa został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. W zawiązku z zaistniałą sytuacją sporządzono Niebieską Kartę.

Policjanci na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawili 67-latkowi zarzuty dotyczące znęcania się fizycznego i psychicznego oraz uszkodzenia ciała. Prokurator zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór. Za te przestępstwa grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Zobacz też: "Tczew wolny od nienawiści" kontra "Tczew miastem nacjonalizmu". Narodowcy pobili się z antyfaszystami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki