- Z Wisły wyłowiony został w miniony piątek o godz. 20 na wysokości stoczni. Kocha wodę, u nas wciąż biegnie w kierunku baseniku, więc mógł sam wskoczyć do rzeki i poniósł go nurt. Mówię o tym, bo już się pojawiły opinie, że ktoś chciał zrobić mu krzywdę. Pies czeka na odbiór w naszym schronisku przy ul. Malinowskiej (tel. 58 531 96 56). Jeśli się nie znajdzie jego właściciel, pójdzie do adopcji.
Obecnie w tczewskim schronisku jest około 140 piesków i kilkanaście kotów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?