Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarcza ma nas chronić, a nie nam zagrażać [KOMENTARZ]

Jarosław Popek
Jarosław Popek
Jarosław Popek Archiwum
W mojej opinii usadowienie w Polsce jednego z elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej jest słuszne. Dzięki temu bowiem będziemy bezpieczniejsi w świecie, w którym jest coraz więcej przemocy. Jednak nasza zgoda na tę inwestycję nie może nie wiązać się także z innymi korzyściami.

Nie dziwię się mieszkańcom i samorządowcom z regionu słupskiego, którzy chcieliby wraz z tarczą inwestycji nie militarnych, ale takich, które poprawią jakość życia - jak na przykład nowych dróg. To bardzo ważna sprawa.

Dlatego też polski rząd i parlament powinny jeszcze raz pochylić się nad potrzebami zwykłych ludzi. Zasada „coś za coś” powinna obowiązywać. Nie ma bowiem co kryć - tarcza antyrakietowa to potencjalny cel uderzenia wrogiej armii. A na bycie jedynie celem mieszkańcy Redzikowa nie wyrażali zgody. Trzeba zrobić wszystko, by czuli się oni bezpiecznie.

Więcej: Tarcza antyrakietowa w Redzikowie. Samorządowcy chcą rekompensaty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki