Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Talent odziedziczyłam po mamie - wywiad z Aleksandrą Daukszewicz

DF
Z Aleksandrą Daukszewicz ze Słupska rozmawia Dominika Fenikowska.

Jak zaczęła się twoja przygoda ze śpiewaniem?
To była trochę kwestia przypadku. Talent muzyczny odziedziczyłam po mojej mamie, która od najmłodszych lat uczyła się gry na fortepianie w słupskiej szkole muzycznej. Ja na początku wcale nie chciałam śpiewać. Za to przez wiele lat tańczyłam. Później stało się tak, że nie mogłam kontynuować nauki tańca. Nie chciałam jednak siedzieć bezczynnie i za namową przyjaciółki wybrałam się na zajęcia wokalne w Młodzieżowym Domu Kultury w Słupsku. Jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę.
Czy chcesz powiązać swoją przyszłość z muzyką?
Planuję pójść w innym kierunku. Chciałabym ukończyć prawo. Lecz jeszcze długa droga przede mną. Jestem dopiero w trzeciej klasie gimnazjum. Ale na pewno nie porzucę muzyki, nawet jeśli nie zajmę się nią zawodowo.
Zajmujesz się czymś jeszcze, oprócz muzyki?
Moją drugą wielką pasją jest piłka ręczna. Mogłabym trenować codziennie. Dodatkowo gram w siatkówkę, a także uczę się mojego ukochanego języka francuskiego. Teraz jednak najważniejsza jest nauka, bo chcę zdać do dobrego liceum.
Jakie jest twoje największe marzenie?
Chcę zwiedzić cały świat. Kocham podróżować, a na mojej mapie jest coraz więcej krajów, które udało mi się odwiedzić. Jest też wiele takich, do których chcę pojechać. Nie wiem, czy uda mi się zrealizować te plany, ale przecież marzenia są po to, aby je spełniać!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki