Yann gontard

19 marca zmarł w Warszawie Yann Gontard, w latach 1992 - 2001 związany z dziennikami regionalnymi Polskapresse, były prezes „Wieczoru Wybrzeża”, „Dziennika Bałtyckiego”. Postać wyjątkowa, inspirująca, charyzmatyczna osobowość. Pokonał kilkanaście maratonów i triathlonów, a przegrał walkę z COVID-19. Miał 52 lata.

Polacy jako społeczeństwo są podzieleni nie tylko politycznie, nie tylko w ocenie ważnych rocznic i wydarzeń historycznych, ale też stosunkiem do szczepień przeciwko koronawirusowi. I to wszystko ma coraz bardziej destrukcyjny wpływ na zachowania i życie zwykłych Polaków. Coraz mniej wierzę, że są obszary, w których porozumienie jest możliwe.

Mimo, że od ponad roku doświadczamy najgorszej i najbardziej pustoszącej niemal wszystkie dziedziny życia zarazy, powinniśmy nie tylko przyspieszyć tempo szczepień, ale też przygotować się do powrotu do normalności, do odbudowy gospodarki i więzi społecznych. Kluczowy jest tutaj sprawiedliwy i transparentny podział na ogromnych funduszy unijnych w ramach Umowy Partnerstwa między Polską, a Unią Europejską. Niestety na razie tak nie jest.

Wybór najciekawszych artykułów redakcji Polska Press Grupy na weekend przygotował Mariusz Szmidka, redaktor naczelny Dziennika Bałtyckiego.

Zapraszamy uczniów pomorskich szkół do udziału w XXIV edycji Konkursu Wiedzy o Kaszubach. Wyjątkowo w tym roku – z powodu pandemii, konkurs ogłaszamy jesienią, a nie jak w poprzednich latach, wiosną. Zapraszamy Was do kolejnego sprawdzenia swojej wiedzy, ale przede wszystkim do zgłębiania niezwykłej historii regionu, poznawania jej bohaterów, tradycji i mowy.

Bez papieża, jego pielgrzymek, spotkań dyplomatycznych i słów, które wypowiedział nie byłoby bezkrwawej polskiej drogi do wolności. On podczas pamiętnej pielgrzymki w roku 1987 w Gdyni i Gdańsku mówił o nas i za nas. To zjednało nam sprzymierzeńców na całym świecie i dodało otuchy. Słynne, powtarzane potem wiele razy słowa: „mówię o was i mówię za was”, i przede wszystkim „nie ma wolności bez solidarności”, towarzyszyły nam aż do 1989 roku. To był fundament na którym budowaliśmy nowy demokratyczny ład w Polsce.

Cieszę się ogromnie, że są tacy ludzie jak laureatka naszej najbardziej prestiżowej nagrody Człowiek Roku 2018 „Dziennika Bałtyckiego” - Elżbieta Tatarkiewicz-Skrzyńska - 95-letnia sanitariuszka Powstania Warszawskiego. Osoba niezwykła, charyzmatyczna, pełna werwy, poświęcenia, odpowiedzialności za kraj, która dzieli się w szkołach swoim doświadczeniem, przeżyciami i przekazuje swoją wiedzę następnym pokoleniom. Uświadamia im, że wolność to skarb narodowy, o który trzeba dbać, bo nie jest nam dany raz na zawsze. Dla mnie, ale też dla członków naszej kapituły, która przyznała jej ten tytuł, jest wzorem do naśladowania.

4 czerwca 1989 roku. 30 lat temu. To doświadczenie, którego nam nikt nie zabierze. Wspominać tamte czasy walki o swobody demokratyczne, masowego ruchu Solidarność i obalenia komunizmu - to jakby mówić o narodzinach czegoś wielkiego.

Chcieć to móc. Można? Można! Mimo głębokich podziałów społecznych, mimo ostrego sporu środowisk liberalno-lewicowych z środowiskami konserwatywnymi, mimo ogromnych różnic politycznych, mimo nieustannego podkładania sobie nóg - w tym tygodniu doszło do spektakularnego porozumienia władz Gdańska, Europejskiego Centrum Solidarności i Solidarności Stoczni Gdańsk. Dotyczy ono wspólnych obchodów święta wolności i solidarności z okazji 30 rocznicy częściowo wolnych wyborów.

Z przypadku powstała ta książka. Może dlatego wszystko co tu opisałem wydaje się tak niesamowite, wręcz niewiarygodne - mówi Maciej Siembieda, autor książki „Gambit”

Przed nami najważniejsze w Kościele katolickim święta Zmartwychwstania Pańskiego. Dla nas, współczesnych, ten czas ma mieć charakter oczyszczający, ma oczyścić nasze dusze i ciała. Pewnie do końca świata będziemy podnosić się z upadku i starać się trwać w dobrym.

Spory zawsze będą. Są solą demokracji. Ale tylko te merytoryczne, z szacunkiem dla drugiej strony sporu. A przeciwieństwem demokracji jest autorytaryzm, wojna, język pogardy, poniżanie drugiego człowieka, niszczenie jego godności, wykluczanie go z narodu polskiego, stygmatyzowanie jako największego wroga.

Kapituła nagrody wybrała Top Menedżera "Dziennika Bałtyckiego" i doceniła złotą dziesiątkę wyróżniających się w roku 2018 menedżerów, którzy stanowią elitę gospodarczą Pomorza. Sukcesy ich firm składają się na sukces gospodarczy regionu i na jego atrakcyjność inwestycyjną. Wszyscy oni zasługują na uznanie i gratulacje.

Nie zgadzam się na takie akty samosądu, wandalizmu i przewracania pomnika ks. prałata Henryka Jankowskiego, z jakim mieliśmy do czynienia w miniony czwartek pod osłoną nocy. I nie przekonuje mnie argumentacja sprawców tego aktu, że to ich manifest i sprzeciw wobec milczenia Kościoła katolickiego na oskarżenia o pedofilię. Temat niezwykle delikatny, trudny i przykry dla wielu katolików, do których sam się zaliczam.

Dzisiejsza gazeta ma nadzwyczajną okładkę, ale też powód jest nadzwyczajny. Od dziś aż do odwołania nie będą mogli Państwo kupić „Dziennika Bałtyckiego” w punktach sprzedaży, do których prasę dostarcza RUCH SA. Sprawdźcie pełną listę kiosków i punktów dystrybucyjnych innych firm, gdzie dostarczymy zwiększone nakłady naszej gazety!

Ze smutkiem stwierdzam, że w polityce krajowej, w Warszawie, po raz kolejny, święto narodowe 11 listopada 2018 roku, niestety, nie będzie okazją do wspólnego, pokojowego marszu i zjednoczenia wokół wartości nadrzędnej, jaką jest setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości i powrotu na mapę świata.

To ważne, żeby pamiętać, ważne, żeby pomagać, solidaryzować się, ale najważniejsze to wyciągać wnioski, żeby uniknąć kolejnych takich tragedii, ofiar, szkód.

Niezwykle ważne jest wiedzieć, jakie mamy korzenie, skąd pochodzili nasi pradziadkowie. To kształtuje świadomość rodzinną, etniczną, narodową. Ale też buduje naszą tożsamość i identyfikację z miejscem zamieszkania. Łatwiej wtedy odpowiedzieć sobie, kim właściwie jestem. Mnie świadomość, że jestem Kaszubą, daje siłę do działania, ukształtowało pewne moje cechy zachowania, przekonania, doświadczenia.

Przed nami dwa wakacyjne miesiące - czas wypoczynku i urlopu. Dlatego na naszych łamach i w serwisach internetowych uruchomiliśmy „Słoneczne strony” i kategorie. Wszystko po to, by podpowiadać Państwu ciekawe formy spędzenia wolnego czasu, zapraszać na festiwale, koncerty, atrakcyjne miejsca, parki, zabytki.

Honorowymi Medalami Europejskimi zostali dotąd nagrodzeni m.in. Władysław Bartoszewski, prof. Norman Davies i ks. abp Henryk Muszyński. Teraz, w gronie tak wyróżnionych znalazł się redaktor naczelny „Dziennika Bałtyckiego” - Mariusz Szmidka, który odebrał w środę w Warszawie Honorowy Medal Europejski.

Linia podziałów między Polakami jest czytelna, głęboka i trwała. Teraz nie dotyczy ona jedynie stosunku do zbrodniczego systemu komunistycznego, ale także stosunku do trzeciej RP i przede wszystkim stosunku do tragedii smoleńskiej, której ósmą rocznicę niedawno przeżywaliśmy.

Największymi finansowymi ofiarami pijarowych działań obozu rządzącego staną się samorządowcy, a beneficjentami Caritas, czyli instytucja charytatywna Episkopatu Polski. Mam na myśli zapowiedzianą wczoraj przez lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego obniżkę o 20 procent pensji ministrów, wiceministrów, posłów i senatorów, prezesów spółek Skarbu Państwa i nowych, niższych limitów wynagrodzeń dla samorządowców. Szef partii rządzącej ogłosił nadejście czasu pokory i skromności. Chciałoby się powiedzieć, że lepiej późno niż wcale.