UTONIECIA STATYSTYKI POMORZE 2011

Od początku wakacji nie było przypadków utonięć na plażach Pomorza. Ta optymistyczna statystyka nie oznacza jednak, że nad wodą jest bezpiecznie. Na niebezpieczeństwo narażają się sami turyści. Ratownicy są przerażeni bezmyślnością części plażowiczów.

Już od kilku tygodni jest jasne, że tegoroczne wakacje będą znacznie różniły się tradycyjnego letniego wypoczynku. Ze względu na epidemię w wielu miejscach nadal obowiązują restrykcje i obostrzenia, a nowych ognisk boją się zarówno turyści, jak i przedstawiciele branży hotelarskiej. W tej sytuacji organizatorzy trzech kąpielisk na Pomorzu podjęli się decyzję o nieotwieraniu się w sezonie letnim.

Spore kontrowersje co roku budzi obecność w Helu osób, przebranych w niemieckie mundury z czasów drugiej wojny światowej. Pojawiają się tu w związku z historyczną imprezą D-Day Hel. "Niemcy" nie podobają się zwłaszcza osobom starszym. W tym roku tych kontrowersji ma być mniej. W poniedziałek - podczas obchodów Święta Wojska Polskiego - rekonstruktorzy w niemieckich mundurach mają być niewidoczni, choć z półwyspu nie znikną.

Niepokojąco wzrosła liczba wypadków drogowych. Policjanci podsumowali pierwszy wakacyjny miesiąc na trójmiejskich drogach i wnioski nie są optymistyczne. Funkcjonariusze zapewniają jednak, że są na to przygotowani, ponieważ taka sytuacja zdarza się co roku.

Co roku w okresie wakacyjnym dochodzi do wielu wypadków nad wodą. Ku przestrodze historie o płytkiej wyobraźni, skokach na główkę i życiu po życiu. Historie tych, którzy oddali jeden skok za dużo...

Praktycznie od soboty rano główne trasy turystyczne w powiecie puckim były zakorkowane. Kto chciał szybko dostać się na półwysep helski, musiał uzbroić się w nieziemską cierpliwość.

Już za niespełna dwa tygodnie do Helu przyjedzie Marder II. To niemiecki niszczyciel czołgów z czasów drugiej wojny światowej. Będzie jedną z atrakcji zaczynającej się w połowie sierpnia imprezy D-Day Hell 2011, wielkiej rekonstrukcji historycznej odtwarzającej lądowanie aliantów w Normandii w 1944 r.

W poniedziałek o godz. 7 rano zamknięty został 1,5-kilometrowy odcinek szosy biegnącej z Mrzezina w stronę gminy Kosakowo. Na popularną drogę przez łąki nie będzie można wjechać przynajmniej do połowy października. Taki jest bowiem termin zakończenia modernizacji znajdującego się w opłakanym stanie traktu.

Sezon urlopowy w pełni, ale pomorskim politykom nie sprzyja ani pogoda, ani kalendarz parlamentarny. W tym roku tradycyjnych wakacji poselskich nie będzie. Z blisko półtora miesiąca przerwa w obradach skurczyła się ledwie... do tygodnia z niewielkim okładem. Zapytaliśmy polityką z Pomorza, dokąd wybierają się na urlop?

W poniedziałek zamykany jest na trzy miesiące odcinek tzw. drogi przez łąki, czyli popularnego skrótu wiodącego z Trójmiasta nad morze. Trasa z Kosakowa do Mrzezina to znakomita alternatywa dla wiecznie zakorkowanej w sezonie "216" Reda-Hel.

Czy na świecie więcej osób potrafi pływać czy nie potrafi? Tak proste, a zarazem skomplikowane pytanie może zadać tylko dziecko. A okres wakacji do takich rozważań szczególnie skłania.

W powiecie puckim lokalne biura Informacji Turystycznej pękają w szwach. Sposobem na to będą infokioski i rozsyłane za pomocą specjalnej aplikacji na telefon komórkowy informacje.

Podczas ostatniej doby w województwie pomorskim utonęły cztery osoby. We wtorek odnaleziono także zwłoki drugiego wędkarza, który zaginął w niedzielę w okolicach mostu knybawskiego.

Urlop nad morzem? Przygotuj się na podróż w korku! Na wojewódzkiej drodze nr 216 z Redy do Helu czy trasie między Władysławowem a Jastrzębią Górą zatory są ogromne. Można tkwić w aucie kilkadziesiąt minut, pokonując w tym czasie zaledwie kilkaset metrów.

Biust syrenki, odciski dłoni prezydentów, fokarium - to tylko niektóre z pomorskich atrakcji. Przeczytajcie, jaki jeszcze wabiki na turystów przygotowano w województwie pomorskim.