PROTEST W ZST CZLUCHOW

Zakończył się protest w Zespole Szkół Technicznych w Człuchowie. Aleksander Gappa, starosta człuchowski podpisał porozumienie z protestującymi, ale nieznane są szczegóły dokumentu.

Zarzuty, jakie postawiono Marii Marcinowskiej, dyrektorce Zespołu Szkół Technicznych, dotyczą wrześniowego protestu przeciwko zmianom organizacyjnym w ZST. Planowane zmiany tak zbulwersowały szkolną społeczność, że najpierw zorganizowano przemarsz ulicami miasta, a potem - strajk okupacyjny w szkole.

Nauczyciele biegają po całym mieście, uczniowie siedzą na podłodze i piszą na kolanie. Taki jest skutek rewolucji oświatowej w Zespole Szkół Technicznych w Człuchowie.

Warunki stworzone uczniom Zespołu Szkół Technicznych w Człuchowie przez Zarząd Powiatu Człuchowskiego, daleko odbiegają od norm. Jak bowiem w sali lekcyjnej, w której znajdują się w 23 miejsca (w tym jedno dla nauczyciela), pomieścić 32 uczniów i wykładowcę?

Protest uczniów Zespołu Szkół Technicznych w Człuchowie zostanie wznowiony. Przedstawiciele szkoły uważają, że włodarz powiatu człuchowskiego oszukał ich podczas mediacji. Starosta stwierdził na konferencji prasowej, że rozwiązania są tymczasowe.

Aleksander Gappa, starosta człuchowski spotkał się we wtorek rano z grupą uczniów Zespołu Szkół Technicznych w Człuchowie, którzy od kilkunastu dni protestują przeciwko planowanej przeprowadzce wchodzącej w skład ZST Zasadniczej Szkoły Zawodowej.

W piątek inspektorzy z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku mieli kontrolować pomieszczenia w budynku politologii na os. Witosa w Człuchowie, pod kątem dostosowania do nauki uczniów Zasadniczej Szkoły Zawodowej. Kontrolerzy wrócili jednak do Gdańska z niczym. Powód, to kolizja z inną kontrolą odbywającą się w szkole.

Uczennica II klasy ŻH, jedna z osób protestujących w Zespole Szkół Technicznych zasłabła i została przewieziona na oddział dziecięcy szpitala.

Nauczycielka, która od piątku prowadziła głodówkę w Zespole Szkół Technicznych, we wtorek wieczorem zasłabła i została przewieziona do szpitala. Jak się dowiedzieliśmy, w środę rano wróciła do domu.

Ponad 60 uczniów człuchowskiej zawodówki noc z czwartku na piątek spędziło w szkole. Trwa okupacja przez nich budynku. Rano zjedli śniadanie zasponsorowane im przez jednego z człuchowskich przedsiębiorców i poszli na zajęcia.

Uczniowie Zasadniczej Szkoły Zawodowej przy Zespole Szkół Technicznych w Człuchowie zamierzają kolejną noc spędzić w budynku szkoły. Na adres samorządu uczniowskiego dotarło pismo, odpowiedź na uczniowską petycję do starosty. Młodzież czuje się zastraszona przez urzędników.

Ponad 80 uczniów Zasadniczej Szkoły Zawodowej w Człuchowie noc ze środy na czwartek spędziło w szkole. Maria Marcinowska, dyrektor ZST poinformowała, że nie będzie prosiła policji o interwencję. Młodzi ludzie sprzeciwiają się planom przeniesienia ich klas do budynku na osiedlu Witosa, gdzie mieści się politologia.