Protest w policji

Policjanci, po zakończeniu szeroko zakrojonego protestu, podczas którego m.in. za wykroczenia częściej pouczali, niż wyciągali konsekwencje finansowe, nie chcą „pompować” statystyk mandatami. - Liczę na to, że ten trend się utrzyma - mówi kom. Józef Partyka, szef pomorskich związkowców.

Nie zdążył opaść kurz po wielkiej manifestacji służb w Warszawie, a już docierają do nas sygnały o kolejnych formach możliwego sprzeciwu funkcjonariuszy w związku z sytuacją w formacji. Wśród policjantów krąży bowiem pomysł... brania tzw. L-4. - Zobaczymy, co powiedzą ci na górze, kiedy zabraknie policji na ulicach - słyszymy od jednego z mundurowych. Związek zawodowy od tego jednak się odcina.

Obchodzimy święto policji z pompą, a policjanci chodzą z dziurawymi kieszeniami - skarżą się mundurowi z Pomorza. Uroczystości w formacji odbyły się w cieniu protestów funkcjonariuszy, którzy narzekają na kiepskie warunki pracy. Sama policja boryka się także z problemami wizerunkowymi: coraz częściej odpierać musi bowiem zarzuty upolitycznienia.

Zamiast mandatu - pouczenie. Policjanci w całej Polsce - również na Pomorzu rozpoczynają ogólnopolską akcję protestacyjną. Czy oznacza to bezkarność, np. piratów drogowych? Funkcjonariusze ostrzegają: jeżeli ktoś będzie z premedytacją łamał przepisy, może się zdziwić.

Narzekają na wynagrodzenia „zdegradowane do poziomu najniżej wykwalifikowanych pracowników”, brak wynagrodzenia za ponadnormatywny czas służby czy „popsuty system emerytalny”. Policjanci mówią „dość!” i zapowiadają, że jeżeli nie dojdą do porozumienia z ministerstwem będą protestować.

Chcą waloryzacji płac i wypłaty pełnego dodatku mundurowego, a także podwyżki. Policjanci, najpierw na Śląsku, a teraz również na Pomorzu protestują przeciwko warunkom zatrudnienia. W ramach sprzeciwu mundurowi postanowili nie wystawiać mandatów, tylko pouczenia.

Zima to wyjątkowo trudny czas dla kierowców. Warunki na drogach nie są sprzyjające, a na dodatek za z pozoru błahe rzeczy można dostać spory mandat. Na co trzeba zwrócić uwagę w okresie zimowym, by uniknąć kary? Zobaczcie!

Polacy odwołują się do sądów w sprawach kar za brak maseczek, złamanie kwarantanny lub zakazu zgromadzeń. Jak donosi polsatnews.pl, połowa rozpoznanych spraw zakończyła się pozytywnym wynikiem dla ukaranego.

Rząd ma kolejny pomysł na walkę z kierowcami łamiącymi przepisy drogowe. Pomóc ma podwyżka mandatów. I to nawet dziesięciokrotna. W przypadku maksymalnego wymiaru mandatu - z 500 zł do 5 000 zł. Ale to nie wszystko.

Rząd proponuje dodatkowe pieniądze m.in. dla na policjantów. "Lepiej jest zatrzymać funkcjonariusza i dać mu to 1,5 tys. czy 2,5 tys. zł brutto miesięcznie, niż wypłacać mu 2 tys. czy 3 tys. zł emerytury, a w jego miejsce zatrudnić młodego policjanta, którego i tak trzeba wyszkolić, uzbroić, wyposażyć" - uważa Artur Garbacz z NSZZ Policjantów.

1,5 tys. zł kary będzie groziło za podróż w niewłaściwych warunkach. Nowy mandat niebawem ma się znaleźć w kodeksie wykroczeń. Będzie dotyczył jedynie przewoźników, a nie prywatnych kierowców. Wprowadzenie nowej kary ma związek z epidemią koronawirusa w Polsce.

Dwa nowe mandaty to jedna ze zmian zaproponowanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracyjnych. Projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie nakładania grzywien w drodze mandatu karnego zakłada karanie mandatem opiekunów zwierząt oraz przewoźników. Za co? Sprawdź, co będzie zawierał nowy taryfikator mandatów i jakie będą nowe kary.

82 proc. Polaków popiera wprowadzenie wyższych mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości - podaje Onet. Jeszcze więcej - bo 95 proc. jest za wprowadzeniem surowszych kar za jazdę pod wpływem alkoholu. Co wynika z rządowych danych? Ujawnia je Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze.

Rząd obiecuje zmiany w kodeksie drogowym. W życie mają zostać wprowadzone nie tylko nowe przepisy. Kierowcy mają też zapłacić wyższe mandaty.

Duża akcja policji w całej Polsce. Funkcjonariusze wspólnie ze strażnikami leśnymi prowadzą ogólnopolską akcję, która potrwa aż do świąt. Kierowcy mogą zostać ukarani nawet 500-złotowym mandatem. Za co? Sprawdźcie!

Przedstawiamy taryfikator mandatów karnych w 2019 r. Jeśli jesteś kierowcą, sprawdź aktualny spis mandatów na 2019 rok. Ceny mandatów stale wzrastają. Dowiedz się, na co musisz uważać, żeby uniknąć wysokiej kary!

Od czwartku wchodzi w życie rozporządzenie na nowo regulujące i precyzujące zasady przeprowadzania przez policję kontroli drogowych. Mundurowi od teraz mogą m.in. zatrzymać kierowcę, nawet gdy radiowóz stoi na miejscu z zakazem parkowania, choćby na chodniku czy wyspie przystankowej, bez włączonych sygnałów świetlnych.

Plan radykalnej poprawy bezpieczeństwa na drogach będzie jednym z priorytetów rządu w nowej kadencji. To zapowiedź premiera Mateusza Morawieckiego.

Mandaty znacznie podrożeją? Za przekroczenie prędkości zapłacisz nie 500 zł, ale nawet 1500 zł. Rząd chce znacznie zwiększyć wysokość mandatów – zgodnie z doniesieniami RMF-u ceny mandatów wzrosną nawet trzykrotnie. Dziennikarze radia ustalili, że kara 500 zł, która tkwi w polskim taryfikatorze niezmiennie od 16 lat, jest jedną z najniższych w Europie.

Kolejna wielka akcja policji. Na drogach w całej Polsce trwa policyjna akcja "Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo". Funkcjonariusze zapowiadają kontrole. Zwrócą szczególną uwagę na światła pojazdu. Kierowcom grożą spore konsekwencje. Kierowcy mogą zostać ukarani mandatami w wysokości nawet 200 zł.

Ile zarabiają młodzi pracownicy w budżetówce? Ile zarabiają lekarze? Zarobki nauczycieli, służb mundurowych, medycznych i urzędników. Ile zarabia policjant? Ile lekarz? A jaka jest sytuacja młodych ludzi w innych zawodach budżetówki. Ile naprawdę zarabiają? Pod lupę wzięliśmy zarobki nauczycieli, służb mundurowych, medycznych i urzędników. Czy to godne wynagrodzenie? Wystarczające na start dla młodego człowieka? Czy za te pieniądze można założyć rodzinę, kupić lub wynająć mieszkanie? Kwoty podane są w wartościach brutto.

Polscy kierowcy coraz częściej instalują w swoich samochodach kamery samochodowe. Wideorejestratory przydają się w różnych sytuacjach. Przede wszystkim pozwalają na udowodnienie winy, gdy dochodzi do wypadku – dzięki nagraniom można określić, kto powinien dostać mandat. Filmy z kamer samochodowych zapobiegają wyłudzeniom. Wielu nieuczciwych kierowców i pieszych próbuje wzbogacić się na fałszywych odszkodowaniach. O ile w Polsce możemy leganie korzystać z tego typu nagrań, w niektórych krajach europejskich są one zabronione. Korzystanie z wideorejestratorów może się tam skończyć wysokim mandatem.