Protest ustawa za życiem

Dziewuchy Dziewuchom Trójmiasto już po raz kolejny wyszły na ulicę. Tym razem protestowały przeciwko przyjętej przez parlament 4 listopada ustawie „Za życiem”. Z transparentami i hasłami „Wolna Polka” grupa kobiet pojawiła się w poniedziałek, 7 listopada, pod biurami poselskimi Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Targ Drzewny w Gdańsku.

Strajk Kobiet w Trójmieście we wtorek 3.11.2020 r. rozpoczął się manifestacją przed Radiem Gdańsk. Protestujący przeszli następnie na Targ Drzewny przed biura posłów PiS. Wiele osób trzymało w rękach znicze. Po godz. 20 rozpoczęła się mobilna "Blokada dwóch miast". Przy akompaniamencie klaksonów kawalkada samochodów i motocykli wystartowała z Targu Drzewnego i udała się w stronę Sopotu.

Przeciw zakazowi aborcji i za godnym życiem osób dla niepełnosprawnych z takimi postulatami protestowało dziś w Gdańsku kilkadziesiąt osób. „Podwójna” demonstracja była reakcją na bieżące sprawy, którymi zajmują się posłowie i rząd.

W niektórych pomorskich miastach wnioski o wsparcie z programu rządowego „Za życiem” złożyło tylko kilka rodzin. Są miejsca, gdzie o pomoc nikt nie wnioskował. Dlaczego? Pojawiły się m.in. problemy z zaświadczeniami lekarskimi.

Karta Dużej Rodziny w formie aplikacji na smartfony z funkcją geolokalizacji, łatwiejsze warunki otwierania żłobków i przedszkoli oraz pieniądze na nowe placówki - jakie zmiany czekają nas w 2018 roku w polityce rodzinnej i społecznej?

W sobotę 1 kwietnia organizacja Trójmiejskie Dziewuchy Dziewuchom obchodzą swoje pierwsze urodziny. Z tej okazji zorganizowano akcję pod hasłem #RokDziewuch.

Pojedyncze zapytania były, ale wniosku nikt nie złożył - to najczęstsza odpowiedź, jaka w pomorskich gminach pada na pytanie, czy ktoś już skorzystał z rządowego programu „Za życiem”.

Solidarność złożyła zażalenie na decyzję prokuratury, która uznała, że podczas czarnego protestu nie złamano prawa. Grupa Dziewuchy Dziewuchom Trójmiasto, organizator czarnego protestu, nie wyklucza dalszych protestów w tej sprawie.

Jak poinformowała w czwartek 10 listopada Kancelaria Prezydenta RP, Andrzej Duda złożył podpis pod ustawą "Za Życiem" autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. Projekt przewiduje wsparcie dla kobiet z tzw. "trudnymi ciążami" oraz dla nieuleczalnie chorych dzieci.

W piątek wieczorem Senat przyjął bez poprawek rządowy projekt „Za Życiem”. Kilka godzin wcześniej Sejm rekomendował poprawki do projektu: świadczenie w wysokości czterech tysięcy - podobnie jak pieniądze z programu 500 plus - nie może być wliczane do dochodu i zajmowane przez komornika. Na nieco ponad dwie doby po wniesieniu projektu do laski marszałkowskiej, ustawa jest już gotowa do podpisania przez prezydenta.

Czy projekt ustawy "Za życiem", w którym rząd Prawa i Sprawiedliwości proponuje kobietom m.in. 4 tys. zł jednorazowego wsparcia w przypadku urodzenia ciężko chorego dziecka, to dobre rozwiązanie?

„Za życiem” to rządowy projekt ustawy przewidujący wsparcie dla kobiet z tzw. „trudnymi ciążami” i dzieci z nieodwracalnym upośledzeniem lub nieuleczalną chorobą. Szefowa rządu Beata Szydło w środę, 2 listopada skierowała dokument do prac parlamentarnych. Jeden z zapisów ustawy przewiduje jednorazową wypłatę czterech tys. złotych z tytułu urodzenia niepełnosprawnego dziecka.

Nawet dwa tysiące uczestników może liczyć protest, jaki organizują Dziewuchy Dziewuchom przed gdańską siedzibą "Solidarności". Wydarzenie zaplanowano na 24 października.

Ruch Dziewuchy Dziewuchom Trójmiasto organizuje 3 października Strajk Kobiet. Manifestacja ma mieć charakter ogólnopolski.

Bez zakłóceń i w ciszy odbył się Requiem dla Praw Kobiet w Gdańsku. Kondukt żałobny z trumną przeszedł centrum Gdańska, by sprzeciwić się zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce.