Prezydent Opola

Ze względu na wczorajszą awarię Facebooka wyszło na jaw, że jednym z administratorów strony „Ośmiornica Wiśniewskiego” był miejski radny z PO Przemysław Pospieszyński. Profil był zorientowany na hejtowanie prezydenta Opola. Arkadiusz Wiśniewski zdążył zapowiedzieć, że o wyjaśnienia w tej sprawie zwróci się do samej Platformy.

- Skandaliczny fake news miał mnie i prezydent Dulkiewicz zohydzić. Zrobić z nas faszystki - mówi Magdalena Adamowicz, europosłanka Koalicji Obywatelskiej.

Wielkimi krokami nadchodzi tegoroczny Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. 57. KFPP odbędzie się w dniach 4-7 września, jednak im bliżej do festiwalu, tym pojawia się więcej kontrowersji!

Kolejne koncerny rezygnują z reklamowania się na Facebooku. Domagają się od koncernu zdecydowanych kroków przeciwko fali hejtu i nieprawdziwych informacji. Zuckerberg na razie nie reaguje, choć stracił na spadku akcji firmy miliardy dolarów.

Najpierw była mowa o bohaterach, szycie maseczek dla medyków, dostarczanie im ciepłych posiłków i brawa. Teraz coraz częściej pojawiają się informacje o hejcie, który spotyka pracowników ochrony zdrowia. Z aktami agresji spotykają się także nauczyciele. Dlaczego w czasie pandemii koronawirusa zamiast się jednoczyć i wspierać, uderzamy w tych, którzy dbają o nasze bezpieczeństwo, zdrowie i życie?

29 kwietnia 2020 roku wystartowalismy z naszą akcją #HejTySTOP. Zapowiedzielismy, że jeszcze bardziej zdecydowanie będziemy walczyć z przemocą słowną w internecie i promować zasady kulturalnej dyskusji. Internauci ślą słowa poparcia dla naszej akcji.

Prawda staje się towarem coraz bardziej deficytowym. Z niepokojem obserwuję eskalację złych emocji i języka pogardy w komentarzach pod tekstami w internecie, w tweetach czy memach. To skutek podziału polskiego społeczeństwa na dwa zwalczające się plemiona, ale też pandemii, która zmusiła nas do izolacji i wielu innych ograniczeń. Pogardliwe wpisy tzw. trolli internetowych lub botów (automatów) to nic innego jak słowna przemoc, podżeganie do robienia zła, poniżanie tych, z którymi nie zgadzamy się politycznie. Niestety, robią to także niektórzy politycy, dziennikarze, a nawet księża. Tak dalej być nie może. Musimy i chcemy to zatrzymać. Od dzisiaj jeszcze bardziej zdecydowanie będziemy walczyć z przemocą słowną w internecie i promować zasady kulturalnej dyskusji. Ruszamy z akcją #HejTySTOP.

Wybudzono ze śpiączki siedmiolatka, którego rodzice i młodsza siostra zginęli w wypadku samochodowym w Ligocie Prószkowskiej. Chłopczyka czeka długie leczenie i rehabilitacja, a sytuacja, w której się znalazł, wymaga wsparcia psychologicznego.

Szkolny Tydzień Tolerancji, pomarańczowe sznurówki, zabawa suchym lodem czy puszczanie wielkich baniek – to tylko niektóre aktywności, które przygotowano dla mieszkańców Czarnego i Rytla w ramach akcji #jestnaswiecej. Lokalne wydarzenia zaplanowały Pracownie Orange, które przystąpiły do ogólnopolskiej akcji przeciwko hejtowi w Internecie, zainaugurowanej przez Fundację Orange.

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Opolu jest w dramatycznej sytuacji. Nie ma miejsca, by zaopiekować się kolejnym psem czy kotem, ale brakuje też domów tymczasowych i rąk do pomocy, a zwłaszcza wolontariuszy. Kończą się też pieniądze na leczenie zwierząt. TOZ apeluje o pomoc.

Odebrana przez inspektorów opolskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami tygodniowa Peppa, która była poraniona i wychudzona, powoli dochodzi do siebie w nyskim pogotowiu dla zwierząt Łapa – podał portal Onet. Jedna z jej nóg nigdy jednak nie będzie w pełni sprawna. Gdy świnka podrośnie i wyzdrowieje, trafi do azylu.

Po okresie w Atalancie Bergamo, w którym Arkadiusz Reca siedział na trybunach lub na ławce rezerwowych nie ma już śladu. Jednak w jego trakcie obrońca otrzymywał powołania do reprezentacji Polski, co część kibiców i ekspertów krytykowała. - Czytałem, co o mnie pisali. Na początku trochę bolało - przyznał 24-letni gracz SPAL 2013.

Przed opolskim sądem stanął Dawid I., 24-latek, który został oskarżony o gwałty na młodszych siostrach. Pierwszy raz mężczyzna miał zgwałcić swoją 5-letnią siostrę, kiedy miał 13 lat. Mężczyzna został oskarżony także o znęcanie się nad swoimi dziećmi: córką i dwoma synami. Ta tragiczna historia ma swój finał w sądzie.

Kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera podpisała w Gdańsku deklarację „Stop nienawiści”. W towarzystwie działaczek dotkniętych różnymi przejawami hejtu apelowała o umiar w konstruowaniu krytyki w stosunku do politycznych oponentów oraz bardziej łagodny język w życiu codziennym. Padły również obietnice stworzenia punktów konsultacyjnych dla osób dotkniętych mową nienawiści.

- Sędziowie byli i są uprzywilejowaną kastą. Dużo jeszcze Państwo nie wiedzą. W MS jest grupa ludzi pracujących dla każdej z opcji politycznych czy firmy. Mój mąż dostawał za moją pracę awanse - zajmująca się dyskredytowaniem sędziów internautka Emilia Schmydt dla Demaskator24.

Wiceminister sprawiedliwości ma stać za hejtem wobec sędziów z organizacji „Iustitia” i jej przewodniczącego sędziego Krystiana Markiewicza. Śledztwo w tej sprawie przeprowadził portal onet.pl. Wicepremier Jarosław Gowin stwierdził, że takie praktyki byłyby nieakceptowalne. Premier Morawiecki chce zbadania sprawy po wysłuchaniu obu stron. Wiceminister podaje się do dymisji. Szef rządu: przyjmę dymisję wiceministra. Myślę, że to kończy sprawę.

Wiceminister Łukasz Piebiak ma stać za hejtem wobec sędziów. Śledztwo w tej sprawie przeprowadził portal onet.pl. Minister Gowin: takie praktyki byłyby nieakceptowalne. Premier Morawiecki: trzeba to sprawdzić

O poziomie polskiego dyskursu politycznego, agresji w internecie i o tym, czy politycy powinni bać się pogróżek - rozmawialiśmy z dr. Wiesławem Baryłą, psychologiem z Uniwersytetu SWPS.

We wtorek 23 lipca o godz. 18 w sercu Gdańska - przed Dworem Artusa, rozpoczęła się manifestacja przeciwko nienawiści, organizowana przez Młodych Ponad Podziałami i Młodą Zarazę.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu podtrzymał wyrok pierwszej instancji i w procesie za zabójstwo 23-letniego Amadeusza K., skazał 24-letniego Miłosza Cz. na 25 lat więzienia – podał portal Onet. Do zbrodni doszło w kwietniu 2018 r. na klatce schodowej przy ul. Armii Krajowej w Opolu. Oprócz Miłosza Cz. na ławie oskarżonych zasiedli także jego dwaj koledzy Jacek G. i Bartłomiej W., którzy odpowiadali za udział w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym.

W poniedziałek, 6 maja, do budynku Prokuratury Rejonowej w Opolu wszedł mężczyzna z bronią. Obezwładniła go policja. Na szczęście broń okazała się atrapą i nikomu nie stała się krzywda - podał portal Onet.

Opolski sąd skazał 34-letniego Sebastiana B. na pięć miesięcy prac społecznych w wymiarze po 20 godzin miesięcznie. Mężczyzna został ukarany po tym, gdy pomógł swojej kochance w przerwaniu ciąży. Jego „wsparcie” okazało się wyjątkowo niebezpieczne. Sebastian B. kupił w sieci tabletki wczesnoporonne. Niedoszła matka po ich zażyciu trafiła do szpitala.