Najnowsze artykuły

Alkohol tylko w państwowych sklepach przez osiem godzin?
Alkohol sprzedawany tylko przez osiem wyznaczonych godzin i tylko w sklepach należących do państwa, oprócz tego absolutny zakaz reklamy napojów wyskokowych - to najnowsze pomysły Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w walce z alkoholizmem. Komisja Europejska, na podstawie dokumentu WHO, już przygotowuje strategię ograniczenia nadmiernego spożycia alkoholu w krajach Unii. Ma być ona gotowa w kwietniu.
![Opodatkowali "małpki" to klienci przerzucili się na "małpy". Tak obchodzą opodatkowanie alkoholu w małych butelkach [Przykłady]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/b5/9f/5ff5861fb6eaf_o_xsmall.jpg)
Opodatkowali "małpki" to klienci przerzucili się na "małpy". Tak obchodzą opodatkowanie alkoholu w małych butelkach [Przykłady]
Od Nowego Roku alkohol w małych butelkach do 300 ml jest opodatkowany, a to oznacza, że kosztuje więcej. Efekt? Klient potrafi liczyć i... częściej wybiera większe pojemności, np. 350 mililitrowe. Walka z alkoholizmem made in Poland?
Seksoholizm, pracoholizm, zakupoholizm. Dlaczego zdrowym osobom przypisujemy zaburzenia psychiczne?
W ciągu ostatnich 20 lat nazewnictwo z dziedziny psychologii i psychiatrii weszło do życia codziennego. - Obecnie etykietujemy ludzi określając zwykłe zjawiska emocjonalne jednostkami chorobowymi. Młodzież często mówi: „mam schizę” czy „mam deprechę”, czyli mam jakieś zaburzenia psychiczne. Pojawiły się również pewne dziwolągi diagnostyczne, jak np. seksoholizm, pracoholizm, zakupoholizm, kredytoholizm. To są nowe zjawiska, z którymi wcześniej nie spotykaliśmy się. Niestety wyrządza to wiele szkód, ponieważ często najzdrowszym ludziom przypisuje się zaburzenia psychiczne – mówi dr Piotr Radziwiłłowicz.

Dwudziestolatek u terapeuty. Co dziś trapi młodych ludzi?
Mają po dwadzieścia parę lat. Za sobą co najmniej kilka wizyt u psychiatrów i psychologów, dziesiątki pytań o samopoczucie oraz setki połkniętych tabletek psychotropowych.

Pijacy plagą oddziałów ratunkowych
Pijany pacjent z rozciętą głową zdemolował gabinet lekarski, zrzucił ze stolika aparat do mierzenia ciśnienia i brał się do bicia swego, równie zalanego towarzysza. Na szczęście w porę zareagowali sanitariusze, którzy akurat nie byli zajęci przy innych chorych.
W Polsce powinien obowiązywać system monitorowania spożycia alkoholu
Z dr. med. Januszem Szelugą, specjalistą psychiatrą z 40-letnim doświadczeniem zawodowym, rozmawia Dorota Abramowicz
Najpopularniejsze