Jak długo jest Pan strażakiem?W PSP pracuję od 1994 roku. Ze strażą byłem jednak związany od najmłodszych lat. Działalność w OSP jest w naszej rodzinie tradycją. Ochotnikiem byłem więc nie tylko ja, ale także mój ojciec, dwóch braci i siostra.
To oni zainspirowali Pana do wstąpienia do PSP?Zrobił to mój starszy brat. Z zainteresowaniem słuchałem jego opowieści o odbytych akcjach. Chciałem robić to samo. Dziś lubię moją pracę i nie zamieniłbym jej na żadną inną.
Jak wyglądała pierwsza akcja, w której wziął Pan udział?Pierwszą akcją, którą zapamiętałem było wezwanie do przewróconego ciągnika z przyczepą. Na miejscu okazało się, kierujący ciągnikiem nie żyje i jest przygnieciony.
A która z akcji była tą najtrudniejszą?Takich było wiele. Zaliczam do nich m.in. pożar w maszynowni na statku pasażerskim. Wybuch on w gdyńskiej stoczni. Było tak duże zadymienie, że nawet nie było widać światła latarki, gdy schodziliśmy na dół. Trudny był dla mnie także udział w akcjach powodziowych na południu Polski, kiedy to widziłem jak ludzie tracili dorobki swojego życia. Cały czas mam ten straszny widok w pamięci.
Czy podczas służby zdarzają się także zabawne historie?Kiedy byłem początkującym strażakiem, starsi koledzy wysłali mnie do pobliskiego sklepu spożywczego. Miałem kupić im "żupsiki". Nie dopytywałem się, co to właściwie jest. Kiedy poprosiłem o nie w sklepie, ekspedientka zrobiła duże oczy. Nie miała pojęcia, o czym ja mówię. Ja zresztą również. Żeby wyjść z twarzą kupiłem krówki. Okazało się, że koledzy wymyślili sobie te "żupsiki", by zrobić mi psikusa.
Jak spędza Pan czas po pracy?Staram się być przykładnym mężem i ojcem. Moim największym hobby jest gotowanie dla rodziny i przyjaciół.
Dlaczego warto oddać swój głos na Pana?Myślę, że pytanie to najlepiej byłoby skierować do osób, które wytypowały mnie do udziału w plebiscycie. Już sam udział w nim jest dla mnie wyróżnieniem.
Zagłosuj na st.ogn. Tadeusza Dampca! Wyślij na nr 72355 SMS o treści: zaw.2 (2,46 zł z VAT)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
