Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szykuje się wielki hit. Cezary Trybański coraz bliżej Polpharmy Starogard Gdański!

Ewa Macholla
Fot. Archiwum
Cezary Trybański, pierwszy Polak, który trafił do NBA, najprawdopodobniej wraca do naszej ekstraklasy. Jest bardzo bliski podpisania kontraktu z Polpharmą Starogard Gdański.

- Na razie dopinamy budżet - przyznaje Roman Olszewski, prezes SKS Sportowa SA. - Gdy będzie on gotowy, to ogłosimy nazwiska koszykarzy. Mogę jedynie potwierdzić, że rozmowy z Cezarym Trybańskim były prowadzone, ale priorytetem jest teraz dla nas budżet.

Sam zawodnik za pośrednictwem swojego fanpage'a na Facebooku poinformował, że udało się wstępnie ustalić kontrakt, który zaakceptowały obie strony. - Teraz czekamy na dopięcie budżetu przez klub i złożenie podpisów na kontrakcie - stwierdza Trybański. - Jeśli klubowi uda się dopiąć budżet, w co bardzo wierzę, to będziecie mogli mnie oglądać na polskich parkietach w nadchodzącym sezonie.

Nieoficjalna informacja o powrocie Trybańskiego do Polski wzbudza ogromne poruszenie wśród kibiców. Na tę wiadomość pozytywnie reagują nie tylko fani starogardzkiej Polpharmy, ale także m.in. AZS Koszalin czy PGE Turowa Zgorzelec.

34-letni Cezary Trybański, który mierzy 218 cm, w 2002 roku podpisał 3-letni kontrakt z Memphis Grizzlies. Rozegrał 22 mecze w barwach Memphis, a także Phoenix Suns, New York Knicks, przejściowo obecny był także w składach Chicago Bulls i Toronto Raptors. Ostatnio występował na Litwie w II-ligowym zespole Dzukija Olita, do którego ściągnął go Tomas Pacesas. Średnio notował 12,6 pkt, 9,7 zbiórki oraz 3,5 bloku.

Z Polpharmą kojarzone są też inne nazwiska, jak choćby Ovidijus Varanauskas, Krzysztof Roszyk, Łukasz Paul czy Michael Hicks.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki