- To, czy mamy do czynienia ze sporem zbiorowym, czy nie, zostanie dopiero rozstrzygnięte - mówi Maciek Kwiatkowski, prezes zarządu DCT Gdańsk SA.
Związkowcy ostrzegają, że w przypadku nie uwzględnienia postulatów nie wykluczają podjęcie akcji strajkowej w trakcie trwania sporu zbiorowego. Informują, że pracodawca zwolnił z pracy m.in. 2 członków Komisji Zakładowej.
DCT Gdańsk to największy i najszybciej rozwijający się terminal kontenerowy w Polsce. Trwa budowa drugiego nabrzeża, które podwoi możliwości przeładunkowe oraz zatrudnienie, podpisana została umowa z 6 nowymi klientami - na początku sierpnia serwis oceaniczny aliansu armatorów G6 rozpocznie zawinięcia do DCT.
- Pracownicy z zadowoleniem przyjmują ekspansję portu jednak zwracają uwagę, iż w ślad za sukcesami firmy nie idzie jednak polepszenie warunków pracy i płacy pracowników. Wynagrodzenia pracowników DCT Gdańsk S.A. w okresie od czerwca 2007 do czerwca 2014, a więc na przestrzeni 7 lat wzrosły o około 7 proc. W tym czasie ceny towarów i usług konsumpcyjnych wg danych GUS wzrosły o 19,2 proc. - informuje Łukasz Kozłowski, przewodniczący KZ NSZZ „Solidarność” w DCT Gdańsk SA.
- Nawet gdyby okazało się, że spór się zawiązał, DCT Gdańsk trudno odnieść się do niesprecyzowanych żądań wzrostu wynagrodzeń. Warto wspomnieć, że od momentu otwarcia DCT w 2007 r. do czerwca 2015 r. na przykład na stanowisku operatora sprzętu wynagrodzenie wzrosło średnio o 67,25 proc. Są to twarde dane, które DCT jest w stanie udokumentować - zastrzega prezes Kwiatkowski.
Zdaniem pracowników uregulowana powinna zostać również sprawa umów na czas określony. W firmie 240 pracowników zatrudnionych jest na podstawie wieloletnich umów o pracę na czas określony. Często są to pracownicy których staż pracy w DCT wynosi 3,4,5 a nawet 8 lat i wciąż zatrudniani są na podstawie kolejnych umów czasowych. Ciągła niepewność wynikająca z tej formy zatrudnienia powoduje u pracowników poczucie braku bezpieczeństwa zatrudnienia, staje się źródłem długotrwałego stresu, utrudnia stabilizację życiową - argumentuje Solidarność.
- Kwestia charakteru umów także nie może być przedmiotem sporu zbiorowego, gdyż DCT Gdańsk postępuje zgodnie z przepisami prawa pracy i, co wykazały kontrole Państwowej Inspekcji Pracy, nie narusza w żaden sposób Kodeksu Pracy w zakresie długości i jakości zawieranych umów - wyjaśnia prezes.
Ostatnim punktem wnoszonym przez związkowców jest wypłata zaległych wynagrodzeń za pracę na sprzęcie na którym należy się wyższe wynagrodzenie.
- Kontrola Państwowej Inspekcja Pracy potwierdziła, iż DCT Gdańsk S.A. nie wypłaca wynagrodzeń za pracę na sprzęcie na którym należy się wyższe wynagrodzenie - informuje szef Solidarności w DCT.
- Wyrównanie wynagrodzeń za pracę na sprzęcie, na którym pracownik powinien zarabiać więcej niż wynika to z jego umow jest kwestią indywidualną i związaną z potrzebą szkolenia poszczególnych pracowników, nie może zatem być przedmiotem sporu zbiorowego, który powinien reprezentować interes wszystkich pracowników - odpowiada prezes Kwiatkowski. - Zarząd i dyrekcja DCT zawsze dokładali i dokładają wszelkich starań, by dać swoim pracownikom godne warunki zatrudnienia i zapewnić stabilność i zadowolenie z pracy.
Rotacja pracowników w DCT wynosi obecnie 2,43 proc. w skali roku. Na jedno miejsce aplikuje nawet 400 osób, co związane jest między innymi z ilością świadczeń pozapłacowych w tym szerokich pakietów szkoleń czy dodatków w postaci karty paliwowej, świadczeń z zakresu ochrony zdrowia, które firma oferuje. W najbliższym czasie, w związku z inwestycją T2 rusza rekrutacja kolejnych kilkudziesięciu pracowników.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?