Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szwed trafi do HYPO Wiedeń?

Paweł Stankiewicz
Karolina Szwed od nowego sezonu może występować w słynnym austriackim klubie, HYPO Wiedeń! Piłkarka ręczna Łączpolu Gdynia przebywała ostatnio w stolicy Austrii, aby rozmawiać o warunkach swojej gry w tym klubie.

- Faktycznie byłam w Wiedniu. Prowadziłam rozmowy odnośnie mojej gry w tym klubie. Poznałam warunki i decyzję mam podjąć do końca tygodnia - zdradziła nam Karolina.
Szwed podczas swojego pobytu w stolicy Austrii zdążyła potrenować ze szczypiornistkami HYPO.

- Klub ten już wcześniej interesował się moją osobą. Prowadziliśmy rozmowy, a teraz doszło do konkretów. Mój pobyt w Wiedniu był jednak bardzo krótki. Do Austrii dotarłam w poniedziałek, a już w w środę byłam na treningu Łączpolu. Niewiele zdążyłam więc zobaczyć, ale wzięłam udział w zajęciach HYPO - przyznała młoda szczypiornistka.

Szwed nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji czy zdecyduje się na ofertę HYPO, innego zagranicznego klubu, czy też SPR Lublin. Może też przedłużyć wygasającą po zakończeniu sezonu umowę z Łąćzpolem. - HYPO to jeden z najlepszych klubów i nie muszę szukać innego. Ofertę SPR Lublin odrzuciłam definitywnie i nie zadecydowały tutaj finanse. Tak naprawdę to w grę wchodzą tylko HYPO i Łączpol. Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęłam i ku żadnej ofercie nie skłaniam się w większym stopniu - zapewnia szczypiornistka.

Pomimo bardzo atrakcyjnej oferty z Wiednia Szwed bierze pod uwagę pozostanie w Gdyni. Co może zadecydować o takim właśnie wyborze? - Są dwa główne powody. Pierwszy - to, że jestem jeszcze młodą zawodniczką. Drugi - że przeprowadzając się do Austrii musiałabym przerwać studia - kończy Karolina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki