- Minister stwierdził, że adresy internetowe m.in. Muzeum Stutthof, Auschwitz i innych, z końcówkami pl mogą niektórym sugerować fałszywe twierdzenie o "polskich obozach koncentracyjnych - mówi Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum Stutthof. - To część szerszego projektu walki z fałszowaniem historii, moim zdaniem słuszna. Prośbę ministra traktuję jako służbowe polecenie. Wkrótce nasza strona internetowa zmieni końcówkę domeny.
Pojawił się jednak problem. Już kilka godzin po ogłoszeniu pomysłu ministra, adresy domen zawierające nazwę Stutthof zostały wykupione.
- Szkoda, że osoby spekulujące adresami internetowymi chcą wzbogacić się na tak szczytnej akcji - dodaje Tarnowski. - To wstyd. Mamy jednak plan B, który pozwoli nam ministerialne zalecenie wykonać. Ze zrozumiałych względów nie mogę jednak o nim teraz mówić.
Przypomnijmy również, że od początku grudnia Muzeum Stutthof wspiera akcję Towarzystwa Kościuszkowskiego, polskiej organizacji polonijnej, protestującej przeciwko używaniu przez część amerykańskich mediów sformułowania "polskie obozy zagłady".
M.in. na stronie muzeum znalazły się linki do specjalnej petycji.
- Odnieśliśmy sukces, bo słyszałem, że koncern medialny uznał w końcu protesty Polonii amerykańskiej i przeprosił - mówi Piotr Tarnowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
