Dopóki sprawa się nie wyjaśni, samorząd nie może rozpocząć prac. Jeśli inwestycja nie ruszy do końca roku, efekt może być taki, że Sztum straci pieniądze pozyskane na ten cel z unijnych funduszy. A chodzi o całkiem sporą kwotę, bo aż o 9 mln zł.
- Nie ma na razie takiej obawy - uspokaja Alicja Podlewska, zastępca burmistrza Sztumu. - Inwestycja musi poczekać na rozstrzygnięcie zaskarżenia, ale myślę, że na początku września sprawa się wyjaśni i wówczas przystąpimy do prac.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?