Od początku stycznia obowiązuje unijny zakaz połowu dorszy, który ma potrwać cztery lata - mówi Jurand Piotrowski, prowadzący w Sławnie firmę zajmującą się przetwórstwem ryb. - Dorsz jest tą rybą z, której głównie utrzymuje się polskie przetwórstwo. W obecnej sytuacji mojej firmie i też innym przedsiębiorstwom z tej branży grozi bankructwo.
Rozmówca podkreśla, że sobotni protest w Darłowie i na Helu to sygnał ostrzegawczy dla rządu.
- Na dwie godziny zablokujemy porty - podkreśla. - Domagamy się, aby rząd podjął z nami rozmowy o rekompensatach dla naszej branży, abyśmy przetrwali zakaz połowu dorszy.
TOP 100 POMORSKICH FIRM - RAPORT:
- Pomorskie firmy pod względem rentowności [ranking]
- Pomorskie firmy pod względem dynamiki przychodów [ranking]
- Pomorskie firmy wg zysków brutto w 2018 roku [ranking]
- Które firmy na Pomorzu zatrudniają najwięcej osób? [ranking]
- Najwięksi eksporterzy z Pomorza [ranking]
- TOP 100 największych firm na Pomorzu [ranking]
POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?