18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SZPROTAWA Dziecko samo na środku parkingu. - Cud, że nie doszło do tragedii - mówi policja [WIDEO]

pij
– To cud, że nie doszło do tragedii. Nagranie aż ciężko się ogląda. Nie dałem rady za pierwszym razem zobaczyć całego filmu  – przyznaje nadkom. Maludy.
– To cud, że nie doszło do tragedii. Nagranie aż ciężko się ogląda. Nie dałem rady za pierwszym razem zobaczyć całego filmu – przyznaje nadkom. Maludy. screen z filmu
Mrożąca krew w żyłach sytuacja miała miejsce na parkingu przy jednym z marketów w Szprotawie. Pod kołami cofającego busa znalazło się 11-miesięczne dziecko. Wszystko nagrały kamery monitoringu. Przerażający film

Do wyjątkowo niebezpiecznego zdarzenia doszło w czwartek (17 października) około godziny 10.00 na parkingu przy jednym z marketów w Szprotawie. Małe dziecko pojawiło się na parkingu. Stało samo. Z miejsca parkingowego zaczął wyjeżdżać kierowca busa. Niestety wtedy potrącił maluszka, przejeżdżając mu po nóżkach. Na miejsce zostało wezwano pogotowie ratunkowe. Wylądował również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.

11-miesięczne dziecko zabrane do szpitala

Dziecko z podejrzeniem połamania nóg zostało przetransportowane do szpitala na oddział dziecięcy. – Na szczęście, z informacji ze szpitala wiemy, że nie doszło do złamania nóżek, ale dziecko zostało w szpitalu na obserwacji i dodatkowe badania – mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.

Późniejsza diagnoza medyków wykluczyła poważne urazy. Skończyło się na ogólnych potłuczeniach i strachu, który sparaliżował zapewne nie tylko rodziców czy kierującego. - Oglądając zapis monitoringu włos sam jeży się na głowie. To, że konsekwencją tego zdarzenia nie są tragiczne w skutkach urazu należy rozpatrywać w kategoriach cudu. Nagranie aż ciężko się ogląda. Nie dałem rady za pierwszym razem zobaczyć całego filmu – przyznaje nadkom. Maludy.

To, że badania medyków nie wykazały żadnych poważnych obrażeń możemy rozpatrywać w kategoriach cudu - mówi nadkom. M.Maludy.

Kto zawinił?

Na miejscu policjanci przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia pod nadzorem prokuratora. - Zabezpieczyliśmy ślady i materiał dowodowy w tej sprawie. Zarówno kierowca, jak i rodzicie dziewczynki w chwili wypadku byli trzeźwi. Cała sytuacja będzie dokładnie weryfikowana przez śledczych - dodaje rzecznik prasowy policji.

Choć na wnioski procesowe i szczegółowe oceny prawne przyjdzie czas, to sytuacja ta daje nam wyraźny sygnał o tym, jak istotna jest ostrożność, koncentracja i troska o bezpieczeństwo innych. Chwila nieuwagi może może mieć tragiczne skutki. Tym razem los okazał się łaskawy, ale pamiętajmy, że w dużej mierze jest on zależny od naszego zachowania. Wzmóżmy czujność i zdolność przewidywania nawet najmniej prawdopodobnych sytuacji. Rutyna może prowadzić do nieszczęście.

Czytaj również: Kierowca potrącił dziecko w Zielonej Górze. Potem rozebrał się

Zobacz również: Brawurowa akcja ratunkowa. Mieszkańcy wsi uratowali czteroosobową rodzinę, której samochód wpadł do rzeki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: SZPROTAWA Dziecko samo na środku parkingu. - Cud, że nie doszło do tragedii - mówi policja [WIDEO] - Gazeta Lubuska

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki