- Kowal zawinił, a Cygana powiesili. Jest wielomilionowa kara nałożona na spółkę "Zdrowie", a brak winnych! - nie kryje oburzenia Jerzy Śnieg, przewodniczący Rady Powiatu Kwidzyńskiego, a zarazem szef SLD na Pomorzu. - Za błędy prezesów płacą dziś pracownicy, pacjenci i mieszkańcy powiatu kwidzyńskiego, którzy się leczą w szpitalu spółki "Zdrowie", bo to ich kosztem pokrywana jest kara.
SLD od kilku miesięcy głośno domaga się pociągnięcia do odpowiedzialności finansowej kolejnych prezesów szpitalnej spółki, za których kadencji doszło do wpisywania "martwej duszy" na stan kadrowy oddziału kardiologicznego (dzięki temu szpital otrzymywał kontrakt z NFZ na jego prowadzenie).
Za to kwidzyński starosta Jerzy Godzik (PO) konsekwentnie odmawia wystąpienia z jakimikolwiek żądaniami wobec byłych szefów szpitala. Podkreśla, że nie ma do tego powodów, gdyż nikt z członków władz spółki nie uzyskał korzyści materialnych w związku ze sprawą.
Cierpliwość lewicowego partnera jednak się kończy - tym bardziej, że właśnie się okazało, iż również prokuratura nie zamierza pociągnąć nikogo do odpowiedzialności karnej w sprawie nieprawidłowości w "Zdrowiu".
To wszystko ma powodować, że w łonie SLD głośno się nawołuje do wystąpienia z koalicji (na 21 radnych powiatowych 10 jest z PO, 6 z SLD, a5 z opozycyjnego PiS). Na razie Jerzy Śnieg studzi nastroje: - Wystąpienie z koalicji to ostateczność. Trzeba skupić się na rozwiązaniu problemu.
Tymczasem, jak się dowiadujemy, spółka "Zdrowie" zaczęła zwracać NFZ pieniądze za nienależny kontrakt na kardiologię. W ramach ugody podpisanej pod koniec ubiegłego roku, wynegocjowano niższą kwotę roszczenia funduszu - ok. 2,2 mln zł. Suma ta ma być spłacona w 38 miesięcznych ratach.
- Aktualnie spółka spłaciła, i to nawet przed terminem, siódmą ratę - informuje Mariusz Szymański z pomorskiego NFZ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?