Powrót do szkół w styczniu niepewny? Minister zdrowia: Ferie powinniśmy potraktować jako ostatni akt normalności przed szczepieniami

Kiedy powrót do szkół? Czy w styczniu skończy się zdalne nauczanie?

Minister Adam Niedzielski w poniedziałkowej porannej rozmowie w RMF FM zapowiedział m.in, że nie będzie zmiany decyzji w sprawie ferii. Mówił, że w tej sprawie będzie nieugięty, bo zdecydowanie najważniejszym celem jest to, żeby przywracać normalność nie tylko w okresie ferii.

" Nie chciałbym, żeby przywracanie normalności w czasie ferii odbiło się za chwilę czkawką i nie będziemy mogli puścić dzieci do szkół, bo będziemy mieli przyspieszenie pandemii. Wolałbym, żeby tą pierwszą decyzją, która będzie oznaczała powrót do normalności, był powrót dzieci do szkół, przynajmniej z tych klas najmłodszych. Uważam, że w tym sensie ferie powinniśmy potraktować jako ostatni akt normalności przed szczepieniami - tłumaczył.

Na pytania o termin możliwego powrotu dzieci i młodzieży do szkół, szef resortu zdrowia odparł, że szanse na taki powrót w styczniu wynoszą 90 procent. Dodał jednak, że wszystko zależy od rozwoju pandemii.

Powrót do szkół po 17 stycznia 2021 roku nadal niepewny?

Resort edukacji zapowiedział, że uczniowie do szkół wrócą po feriach czyli 18 stycznia 2021 roku. Czy jednak tak się stanie?

Minister zdrowia Adam Niedzielski pytany na antenie TOK FM, czy faktycznie tego dnia szkoły znaczną normalnie pracować, odpowiedział, że „nie mamy takiej pewności”. - Ale jak obserwujemy tendencję, którą mamy od dwóch tygodni, to jest bardzo duża szansa, że tak się stanie – dodał.

Szef resortu mówił także o testowaniu nauczycieli, na obecność koronawirusa. Miałoby się to odbyć w okresie ferii zimowych w trzech województwach: podkarpackim, małopolskim i śląskim.

Szkoły zamknięte do 3.01.2020. Wraca część zajęć! Praktyczne i sportowe

Jak informuje MEN, stacjonarne funkcjonowanie szkół zostaje ograniczone do 3 stycznia 2021 r. - poza pewnymi wyjątkami. Już od 30 listopada 2020 r. będzie można prowadzić zajęcia sportowe w szkołach sportowych oraz praktyczną naukę zawodu w szkołach prowadzących kształcenie zawodowe.

Co może się odbywać od 30.11.2020?
Zajęcia sportowe wynikające z programu szkolenia
Od 30 listopada 2020 r. zajęcia sportowe realizowane na podstawie programów szkolenia mogą być prowadzone w szkole z zachowaniem ograniczeń, zakazów i nakazów przeciwepidemicznych.
Dotyczy to zajęć prowadzonych w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych sportowych i mistrzostwa sportowego, oddziałach sportowych i oddziałach mistrzostwa sportowego w szkołach ogólnodostępnych.

Kształcenie praktyczne
Od 30 listopada 2020 r. mogą być prowadzone zajęcia w ramach praktycznej nauki zawodu w grupach umożliwiających zachowanie dystansu społecznego, w wybranych dniach tygodnia, w wymiarze nieprzekraczającym 10 godzin tygodniowo. Dotyczy to szkół prowadzących kształcenie zawodowe, centrów kształcenia zawodowego oraz placówek kształcenia ustawicznego realizujących praktyczną naukę zawodu w ramach kształcenia zawodowego lub ustawicznego.

Przy zachowaniu zasad właściwych dla zakładów pracy możliwe będzie także prowadzenie praktycznej nauki zawodu u pracodawców lub w indywidualnych gospodarstwach rolnych. Uczniowie branżowych szkół I stopnia będący młodocianymi pracownikami mogą odbywać praktyki u pracodawców, o ile u pracodawcy nie występują zdarzenia, które ze względu na aktualną sytuację epidemiologiczną mogą zagrozić zdrowiu młodocianego pracownika.

Ferie 2021. Przerwa szkolna od 4 do 17 stycznia 2021 roku

Aż do świąt uczniowie będą uczyć się zdalnie. Potem czeka ich przerwa świąteczno - noworoczna, a od 4 stycznia 2021 roku ferie zimowe.

Premier Mateusz Morawiecki: W przypadku szkół zdecydowaliśmy o kontynuacji zamknięcia szkół do 23-24 grudnia, a następnie podjęliśmy decyzję, że przerwa edukacyjna w szkołach będzie od 4 do 17 stycznia dla wszystkich.

Przerwa w nauce w całym kraju potrwa od 4 stycznia do 17 stycznia 2021 r. i zastąpi dotychczasowe ferie zimowe. Tegoroczny wypoczynek będzie się jednak różnił od pozostałych. Dzieci i młodzież pozostaną w domach, ze względu na zakaz organizacji wyjazdów na ferie zimowe.

Kiedy koniec zdalnego nauczania? RMF FM: Szkoły miałyby być zamknięte, aż do końca przerwy świąteczno-noworocznej

Jak podają dziennikarze RMF FM, rząd szykuje się do przedłużenia nauki zdalnej dla uczniów. Oficjalnie szkoły zamknięte są do 29.11.2020 roku. Nie było do tej pory informacji z MEN-u o kolejnych krokach.

Rozważany jest plan wydłużenia zamknięcia szkół aż do końca przerwy świąteczno-noworocznej. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach ogłoszona zostanie decyzja. W takiej sytuacji powrót do szkół odbywałby się najprawdopodobniej dopiero od 4 stycznia 2021 roku lub tydzień później, po Święcie Trzech Króli.

Zmiany w egzaminach 2021. Podstawa programowa zmniejszona o 20-30 proc.

- Poprosiliśmy ekspertów, nauczycieli, przedstawicieli świata akademickiego oraz Centralną Komisję Egzaminacyjną, by z uwagi na ograniczenia dokonali incydentalnej korekty podstaw programowych i na tej podstawie CKE opracuje arkusze egzaminacyjne z egzaminami, których zakres przedmiotowy będzie ograniczony o ok. 20-30 proc.

Do 27 listopada br. zmiany będą konsultowane z nauczycielami. Materiały pojawią się na stronach ministerstwa. Po konsultacjach zostanie opracowana ostateczna wersja rozporządzenia, na podstawie której CKE będzie przygotowywać się do egzaminów.

Zdalne nauczanie a egzaminy. Jakie zmiany w wymaganiach dla uczniów?

W czwartek, 19.11.2020 minister edukacji Przemysław Czarnek na konferencji o godz. 12 opowie o zmianach na egzaminie ósmoklasisty i maturze. Czy w zawiązku z pandemią zakres egzaminów się zmniejszy? Jak będą wyglądać egzamin ósmoklasisty 2021 i matura 2021?

Do kiedy nauka zdalna? Częściowy powrót uczniów od 30.11.2020?

Jak stwierdził na antenie Radia Wnet minister edukacji, jest szansa na częściowy powrót do szkół po 29 listopada. Szef resortu liczy na to, że w najbliższych tygodniach unormuje się sytuacja z liczbą dziennych zakażeń i możliwe będzie poluzowanie obostrzeń. Wiele wskazuje też na to, że pierwsze do szkół wrócą najmłodsze dzieci, z klas 1 - 3.

Czarny scenariusz dla szkół. Nauka zdalna nawet w styczniu?

Szkoły zostały zamknięte wstępnie do 29 listopada. Minister Przemysław Czarnek w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" kreśli jednak możliwy czarny scenariusz.

- Przy pesymistycznym wariancie nauka zdalna może potrwać nawet do stycznia lub dłużej. Modlę się o szybki powrót uczniów do szkół, ale nie mogę założyć tylko optymistycznego scenariusza - mówi szef resortu.

Zdalne nauczanie do końca listopada 2020 roku!

Zdalne nauczanie we wszystkich szkołach. Aż do 29 listopada szkoły pozostają zamknięte.

- Na wsparcie pracy zdalnej przez nauczycieli przeznaczamy również dodatkowy bon na zakup akcesoriów do pracy zdalnej - 500 zł. - powiedział premier. - Rozszerzamy nauczanie zdalne również na klasy 1-3 i przedłużamy okresy nauki zdalnej dla uczniów od 4 klasy do 29 listopada.

Premier zapowiedział, że nauka zdalna może być przedłużona. Rząd wprowadza też nowe obostrzenia: m.in. zamknięcie kin i teatrów, ograniczenie dla sklepów, hoteli.

Zdalna nauka dla klas I - III? Premier w środę 4.11.2020 ma ogłosić nowe zasady w szkołach

Według wstępnych założeń wszystko miało zależeć od sytuacji epidemiologicznej w kraju. Jak na razie ta przedstawia się raczej źle, bo codziennie informowani jesteśmy o kolejnych dziesiątkach tysięcy przypadków zakażenia COVID-19. Nieoficjalnie mówi się również o tym, że niewykluczone, iż rząd podejmie decyzję o kolejnym lockdownie.

Nauka tradycyjna nadal jest realizowana w przedszkolach i najmłodszych klasach szkół podstawowych. Czy coś się zmieni od 9 listopada? Co dalej z klasami IV - VIII.

Zdalne nauczanie dla klas IV - VIII szkół podstawowych

Od poniedziałku 26 października do niedzieli 8 listopada w całej Polsce wprowadzono edukację zdalną dla uczniów klas IV-VIII szkół podstawowych.

Są pierwsze decyzje o szkołach! Zdalne i hybrydowe nauczanie na uczelnia i w szkołach średnich

Szkoły wyższe i ponadpodstawowe - tryb nauczania zdalnego w strefie czerwonej i hybrydowego w żółtej.

"Jeśli nie powstrzymamy rozprzestrzeniania się wirusa, możliwe są decyzje o kolejnych szkołach" - powiedział premier. Dodał także, że w sytuacji zamknięcia szkół dla młodszych dzieci, pojawią się zasiłki dla rodziców.

- Głównym elementem naszej dyskusji przy obostrzeniach były szkoły, które same w sobie nie generują dużych ognisk zachorowań, ale dzieci te zachorowania przynoszą do osób starszych - powiedział podczas konferencji Adam Niedzielski. - Mamy nadzieję, że te działania, które podejmujemy - nauczanie hybrydowe w strefie żółtej, a w czerwonej nauczanie zdalne w szkołach średnich i wyższych to te elementy, które pozwolą nam zmniejszyć ilość interakcji.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że brana jest pod uwagę nawet możliwość przejścia na pracę zdalną szkół podstawowych, jednak byłaby to decyzja najtrudniejsza do podjęcia. Dodał, że taka decyzja oznaczałaby konieczność zapewnienia przez rodziców opieki najmłodszym dzieciom, a co za tym idzie wyłączyłoby czasowo tych rodziców z pracy.

W strefie czerwonej szkoły wyższe i średnie przechodzą na zdalne nauczanie z wyłączeniem zajęć praktycznych - ogłosił rząd na konferencji prasowej w czwartek 15.10.2020.

Zamknięcie szkół możliwe? Trwają rozmowy o zdalnym nauczaniu

W czwartkowej rozmowie w Radiu Zet, Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Szreiber odniósł się do sprawy ewentualnego zamknięcia szkół w związku z wzrastającą liczbą zakażeń w Polsce.

- Rozmawiamy na ten temat. Na bieżąco analizujemy sytuację. Dziś o 11.30 zbiera się sztab kryzysowy i dziś będą decyzje - powiedział.

Wróci zdalne nauczanie? Kolejne decyzje związane z epidemią koronawirusa w czwartek. Czy będzie pomysł na szkoły?

Dr Paweł Grzesiowski w rozmowie z Onet.pl stwierdził, że "są poważne przesłanki, aby zająć się problemem edukacji". Immunolog uważa, że szkoły znajdujące się w czerwonej strefie już powinny wdrażać nauczanie zdalne. Szkoły potrzebują wdrożenia nauki na odległość na 3-4 tygodnie - dodał. Lekarz zwraca uwagę, że powinno się zacząć od starszych uczniów, bo "dzieci powyżej 12. roku życia stanowią większe zagrożenie".

Zdalne nauczanie wróci? Protest uczniowski 2020

W przestrzeni mediów społecznościowych został powołany "Protest uczniowski 2020", który już spotkał się z aprobatą kilku tysięcy internautów.

Uczniowie namawiają do pozostania w domu, bądź przyjścia do szkoły w czarnych ubraniach. Zdaniem inicjatorów protestu - obecnie ze względu na panującą epidemią nie ma warunków do bezpiecznego prowadzenia zajęć.

- Szkoła jest zbyt niebezpiecznym miejscem podczas pandemii. Tu nie chodzi o to, czy ktoś chce się uczyć czy nie, a o poczucie bezpieczeństwa podczas nauki. Jeżeli politycy nie widzą problemu to trzeba im go pokazać - czytamy na stronie wydarzenia.

Zdalne nauczanie - październik 2020. Co wiemy o możliwym powrocie do nauki zdalnej?

Premier kilka dni temu zapowiedział, że podczas sobotniej konferencji prasowej zostaną przedstawione szczegółowe wytyczne dotyczące funkcjonowania szkół. Tymczasem podczas spotkania z dziennikarzami mówił przede wszystkim na temat ochrony seniorów. Dopiero na pytanie jednego z dziennikarzy o planowane zmiany w oświacie stwierdził, że utrzymany zostanie obecny system.

- Na dzisiaj 98 procent szkół funkcjonuje w systemie stacjonarnym i tylko niewielki procent szkół funkcjonuje albo w systemie zdalnym, albo w hybrydowym. Strategia zaproponowana przez MEN w sierpniu zdaje egzamin, dlatego dzisiaj nie widzimy konieczności, żeby wprowadzać naukę w trybie zdalnym - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Zmiany w szkołach w kolejnych tygodniach? Pandemia koronawirusa nabiera na sile

Premier stwierdził też, że nie wyklucza zmian w pracy szkół w następnych tygodniach.

- Komunikaty dotyczący obostrzeń chcemy przekazywać w tygodniowych odstępach. Na dzień dzisiejszy uważamy, że podejście zaproponowane w sierpniu jest adekwatne - powiedział.

Maseczki w szkołach. Gdzie trzeba je nosić?

Podczas konferencji poruszono temat maseczek w szkołach. Minister zdrowia Adam Niedzielski przypomniał, że są one obowiązkowe w szkołach podczas przerw i korzystania z przestrzeni wspólnych. Na lekcjach na razie nie.

Przypomnijmy też, że w piątek m.in. ZNP zaapelowało do rządu o pilne zmiany w systemie kształcenia. Związek chce, aby dyrektorzy mogli samodzielnie decydować o tym, jaki tryb kształcenia będzie obowiązywał w ich szkole.

- Apelujemy o to, aby to dyrektorzy mogli sami decydować o wprowadzeniu kształcenia hybrydowego. Oni najlepiej są zorientowani w warunkach, w jakich uczą się ich uczniowie i pracują nauczyciele i wiedzą, jaki sposób nauki w ich przypadku będzie najlepszy. Co jest bardzo ważne, decyzje powinni móc podejmować z wyprzedzeniem, prewencyjnie. To błąd, że zmiana trybu kształcenia następuje teraz dopiero wówczas, gdy już doszło do zakażeń i że ta zmiana musi być zaopiniowana przez sanepid. Jesteśmy za tym, żeby dać dyrektorom wolną rękę – mówi Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP.