Zdaniem prokuratora decyzja o umorzeniu sprawy w Gdańsku "została podjęta przedwcześnie, bez wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności zdarzenia".
- Przede wszystkim brak w zgromadzonym materiale dowodowym ustaleń co do stanowiska kuratora oświaty w Gdańsku w kwestii przekazania prowadzenia szkoły osobie fizycznej lub prawnej, czego wymaga ustawa o systemie oświaty - stwierdza Marek Jamrogowicz, pierwszy zastępca prokuratora generalnego.
Poza podjęciem sprawy na nowo nakazał gdańskiej prokuraturze połączyć postępowanie z obecnie już trwającym śledztwem w sprawie szkoły w Kokoszkach. Prowadzone jest w związku z zawiadomieniem złożonym przez posła Andrzeja Jaworskiego. Zakwestionował on sposób, w jaki władze Gdańska przekazały szkołę fundacji Pozytywne Inicjatywy.
Ale to nie koniec. Niewykluczone, że szkołą w Kokoszkach zainteresuje się też premier. ZNP, poza powiadomieniem prokuratora generalnego, wystosował też w tej sprawie list do premiera Donalda Tuska. W piśmie poproszono o kontrolę gdańskich władz samorządowych.
- W dalszym ciągu jesteśmy przekonani, że decyzja o przekazaniu szkoły jest zgodna z prawem i spokojnie czekamy na wynik postępowania - mówi Antoni Pawlak, rzecznik Pawła Adamowicza.
Cały artykuł na ten temat przeczytasz w papierowym, sobotnio-niedzielnym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"z 21-22.06.2014 r. albo kupując od soboty e-wydanie gazety
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
