Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła na czterech łapach. Na pytania odpowiada Miriam Gołębiewska

Dorota Abramowicz
Piotr Hukało
Masz problem ze swoim zwierzakiem? Zadaj pytanie trenerowi psów. Swoją wiedzą podzieli się z naszymi Czytelnikami Miriam Gołębiewska, znana trenerka psów i psycholog zwierząt.

Miriam Gołębiewska odpowiada na pytania naszych Czytelników

Jerzy Kulewicz: Mam roczną suczkę posokowca bawarskiego. Kiedy idziemy na spacer, pies prawie cały czas szuka, wącha i zjada jakieś resztki, które znajduje. Z początku jeszcze biega za zabawką czy piłeczką, ale szybko jej się to znudzi, później zaczyna swoje szperactwo i nie reaguje na polecenia. Nadmieniam, że pies dostaje jedzenie dwa razy dziennie (około godz. 7 i później o 18), porcje według wagi ciała. W ciągu dnia dostaje smakołyk, czasem za dobrze wykonane polecenie. Proszę o odpowiedź, dlaczego pies tak się zachowuje?

Miriam Gołębiewska: Zachowanie psa jest zgodne z naturą - robi tak, ponieważ jest posokowcem. To rasa inteligentnych i aktywnych psów myśliwskich o doskonałym zmyśle węchu, hodowana właśnie z takim przeznaczeniem - węszeniem i podążaniem za tropem postrzelonej zwierzyny. Jeśli Pan nie zaspokoi jej wrodzonych potrzeb, to ona robi to na własną rękę, czyli łapę. Sugeruję, by wpleść w spacery zabawy węchowe (chociażby szukanie z przeszkodami schowanych smakołyków), a najlepiej ze dwa razy w tygodniu poćwiczyć z nią tropienie.

***

Roman: Od kilku tygodni posiadam 3-4-letnią sukę mieszańca, podobną do wilczura, która pochodzi ze schroniska i jest wysterylizowana. Jest bardzo grzeczna, posłuszna. Mam jednak kłopot z pewnym jej nawykiem - w godzinach nocnych w dwóch kolejnych kocykach wygryzła duże dziury. Co można zrobić, by tego nie czyniła?

Miriam Gołębiewska: Odpowiedź jest bardzo prosta - należy zabrać kocyk i dać suce w zamian coś innego, bardziej atrakcyjnego do gryzienia. Niech będzie to zabawka - gryzak lub kong, w którym można ukryć trudno dostępny dla zwierzęcia smakołyk.

Róża: Od prawie 3 tygodni jestem szczęśliwą właścicielką 11-tygodniowego szczeniaka rasy owczarek szetlandzki. Z malutkim mamy dwa problemy. Na matę nauczył załatwiać się w ciągu dwóch dni i od tego czasu nie załatwia swoich potrzeb w innych miejscach, niestety, na dworze również. Próbowaliśmy oczywiście wyprowadzać psa po każdej zabawie, napojeniu, przebudzeniu... ale to na nic. Wynosiliśmy na zewnątrz matę, „odbijaliśmy” matę do podłoża, na trawnik, żeby zapach przeszedł, ale i to nie pomogło. Wyjścia na dwie godziny i dłużej także nie pomagały, biedak trzymał tak długo... aż nie weszliśmy do mieszkania... Zabrałam go także na spacer z dorosłym psem, który załatwiał się na jego oczach, ale i przykład do naśladowania nie pomógł. Co mogę jeszcze zrobić z tym problemem? Czy przetrzymywać go przez wiele godzin na dworze? Następny problem - szczeniak boi się agresywnego szczekania psów. Toleruje tylko ciche, spokojne psy. Gdy z daleka słyszy ujadanie psa, zatrzymuje się, siada lub leży i nie słucha kompletnie, mimo iż w innych, spokojnych warunkach pracuje super. Jesteśmy już zapisani do psiego przedszkola, by mógł spokojnie poznawać psy, jednak musimy przeczekać jeszcze 2 tygodnie na rozpoczęcie zajęć.

Miriam Gołębiewska: Wszystko, co Państwo robicie, robicie dobrze. A że szczeniak jeszcze nie nauczył się czystości, to nic dziwnego. Jedne szczenięta uczą się szybciej, drugie wolniej - każdy z nich w swoim, indywidualnym tempie. I nic na siłę - nie jest Pani w stanie tego tempa sztucznie przyspieszyć. Z małym psem należy postępować trochę jak z dzieckiem, czyli bez zbędnej paniki robić swoje i czekać na efekty, które na pewno przyjdą. Druga sprawa - strach przed agresywnym szczekaniem dorosłych psów jest u szczeniąt zupełnie naturalną reakcją. Dobrze, że maluch idzie niedługo do przedszkola - w dobrej placówce tego typu jest szansa na odpowiednią socjalizację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki