Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkody i odszkodowania łowieckie. Jest sporo uwag do kół - ocenia NIK

OPRAC.:
Ewelina Sikorska
Ewelina Sikorska
pixabay.com
Szkody łowieckie dają się we znaki rolnikom. Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła, jak wygląda w praktyce ich szacowanie. Nie brak uwag, wśród nich - opóźnienia w wypłacaniu pieniędzy i naruszone terminy oględzin. Co jeszcze?

Najwyższa Izba Kontroli podsumowała kontrolę dotyczącą szkód i odszkodowań łowieckich. Została ona przeprowadzona w drugiej połowie 2019 roku.

Kontroli podlegały:

  • Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego
  • 17 kół łowieckich
  • 11 nadleśnictw
  • 11 urzędów gmin

Znowelizowanie Prawo łowieckie nie przyczyniło się do sprawniejszego szacowania szkód i wypłacania odszkodowań rolnikom. Gminy nie były przygotowane technicznie ani organizacyjnie do nowych zadań - tak można streścić wyniki.

- Sześć spośród 11 kontrolowanych gmin nie dysponowało sprzętem do szacowania szkód i podczas wykonywania tych zadań wykorzystywano urządzenia dzierżawców lub zarządców obwodów. Udział przedstawicieli gmin w szacowaniu szkód sprowadzał się do wykonania czynności technicznych. W praktyce protokoły były sporządzane przez przedstawicieli dzierżawców lub zarządców - podaje NIK.

Wyniki kontroli wskazują, że w kołach łowieckich najczęściej wysokość odszkodowań ustalano w drodze porozumienia, ugody z rolnikami - wskazuje Izba.

Tę możliwość wskazał, w 2018, minister środowiska. Wykorzystało ją 14 spośród 17 kontrolowanych kół łowieckich.

- Zawierając ugody, całkowicie lub częściowo pomijano procedurę szacowania szkód określoną w ustawie i przepisach wykonawczych. W protokołach szacowania ostatecznego nie podawano danych dotyczących m. in.: powierzchni uszkodzonej, procentu zniszczenia uprawy, plonu z 1 ha. Brak tych danych uniemożliwiał zweryfikowanie uzgodnionej kwoty do wysokości odszkodowania - podsumowuje NIK.

Kolejna kwestia, szacowanie szkód łowieckich było przedmiotem niewielu kontroli Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego oraz zarządów okręgowych czy Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych.

Przyjrzyjmy się liczbom. W łowieckim roku 2017/2018 kwota wypłaconych odszkodowań wyniosła 90 850,3 tys. zł. To o 13 687,4 tys. zł (17,7%) więcej niż w roku 2016/2017. Zdecydowaną większość odszkodowań, bo ponad 85% wypłacił Polski Związek Łowiecki. Pozostałe środki - Lasy Państwowe.

Źródło: NIK

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szkody i odszkodowania łowieckie. Jest sporo uwag do kół - ocenia NIK - Gazeta Pomorska

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki