Sylwia Gruchała to bez dwóch zdań najwybitniejsza, polska florecistka. W dorobku swoich sukcesów ma ona m.in. złote medale mistrzostw świata, mistrzostw Europy, a także srebro i brąz igrzysk olimpijskich. To także siedmiokrotna indywidualna mistrzyni Polski seniorek.
Po igrzyskach olimpijskich w Londynie Gruchała rozważała nawet zakończenie sportowej kariery. Na początku 2013 roku zawiesiła ją jednak ze względu na ciążę.
- Zrobię to, co mi będzie w duszy grało. W tej chwili jednak czuję, że chcę wrócić do sportu, bo tęsknię za nim, za towarzyszącymi mu emocjami, za ludźmi ze środowiska szermierczego, za rywalizacją z samą sobą. Sport daje mi odskocznię, ruch - mówiła wówczas "Dziennikowi Bałtyckiemu" Gruchała.
Zgodnie z zapowiedzią, urodzona w Gdyni florecistka wraca na szermierczą planszę. W najbliższym czasie będzie reprezentować klub Sietom AZS AWFiS Gdańsk, w którym wszystko się zaczęło.
Więcej na ten temat w środowym (18.02) wydaniu "Dziennika Bałtyckiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?