Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sylwetki pomorskich przedsiębiorców. Francis Lapp i jego fabryka Sunreef Yachts

Jacek Klein
Francis Lapp zadomowił się w Gdańsku
Francis Lapp zadomowił się w Gdańsku Karolina Misztal
Tradycją stało się już, że co kilka miesięcy na Motławie mieszkańcy i turyści mogą poczuć powiew luksusu. W okolicach hotelu Hilton swoje nowe łodzie prezentuje Sunreef Yachts, stocznia założona przez Francisa Lappa.

Sunreef 60 Loft. W ubiegłą sobotę można było zobaczyć go po raz pierwszy na wodzie. To najnowszy model katamaranu żaglowego gdańskiej stoczni Sunreef Yachts. Typ łodzi określono jako pret-a-porter. Nie powinno budzić to zdziwienia. Elegancja i wyrafinowanie jednostki na to zasługują. Idea Sunreef 60 Loft powstała w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na mniejszą jednostkę typu semi - custom, ze specyfikacją ustaloną przez stocznię oraz trzema wersjami wystroju wnętrz, do wyboru przez klienta.

Pływający komfort

Jacht oferuje komfortowe zakwaterowanie dla 6 osób w 3 przestronnych kabinach oraz 2 członków załogi w kabinie rufowej. Aranżacja wnętrz została zaprojektowana bardzo funkcjonalnie. Otwarta kuchnia, w pełni wyposażona nowoczesnym sprzętem, znajduje się w prawym kadłubie i jest bezpośrednio połączona z salonem za pomocą szklanej ściany, którą można przyciemnić automatycznie poprzez naciśnięcie kontrolki. Kokpit i salon znajdują się na tym samym poziomie, oddzielone od siebie jedynie szklanymi, przesuwanymi drzwiami, dzięki czemu zwiększa się przestrzeń życiowa jachtu, praktycznie i wizualnie. Jasna tapicerka, podłoga wykonana z jasnego rustykalnego dębu w połączeniu z orzechowymi meblami z czarnym wykończeniem wyszlifowane na wysoki połysk, nadają wnętrzu eleganckiego charakteru.

Od strony technologii jacht został bardzo dopracowany. Maszt i bom zostały wykonane z włókna węglowego w stoczni Sunreef. Grot o cięciu kwadratowym zwiększa dzielność morską jachtu i dodaje nowoczesności jego zewnętrznej sylwetce. Ponadto łódź wyposażona jest w dwa silniki Yanmar o mocy 110 KM każdy i składanych śrubach napędowych Brunton, najlepszych dostępnych na rynku. Na jachcie został zamontowany także innowacyjny system oświetlenia. Zewnętrzne schody prowadzące na pokład słoneczny, stół jadalny znajdujący się na tym pokładzie, jak również stół w kokpicie, wykonane zostały z płyty 3form i są podświetlane wiązkami ledowymi. Katamaran wyposażony jest również w system 4 podwodnych świateł, dzięki którym w nocy jest pięknie oświetlony.

Sterówka na flybridge została inteligentnie zaprojektowana tak, by nawet jedna osoba mogła wygodnie prowadzić jacht, którego przeznaczeniem jest żegluga na poziomie 12 - 15 węzłów.

Po premierze Grace do stoczni dzwonią już zainteresowani katamaranem klienci.
W przyszłym roku na Motławie odbędą się kolejne prezentacje nowych jednostek. Niewykluczone, że takim miejscem stanie się także Sopot ze swoją nową mariną.

Wedle życzenia

Projektowanie łodzi według specyfikacji na indywidualne zamówienie to wyznacznik gdańskiej stoczni. Grace, bo takie imię w sobotę nadano nowej jednostce przechodzi obecnie ostatnie próby morskie. Następnie odpłynie ku wschodniemu wybrzeżu Stanów Zjednoczonych oraz na Karaiby, gdzie będzie służyć właścicielom jeszcze tej zimy.

Ale jachty z gdańskiej stoczni pływają na akwenach całego świata. Zatem firma musi sprostać niekiedy całkowicie odmiennym gustom. Kiedyś klienci pochodzili głównie z krajów europejskich i ze Stanów Zjednoczonych, obecnie sprzedajemy statki również do Ameryki Południowej, Azji, krajów arabskich. Ostatnio wśród nabywców są obywatele Meksyku, Chin, Izraela.

- Istotne jest otwarcie na potrzeby klienta. Jeśli słyszymy, że życzy sobie na przykład jacuzzi w sypialni, to nie odpowiadamy - niemożliwe, tylko tak projektujemy, by to jacuzzi w sypialni się znalazło - wyjaśnia Francis Lapp, założyciel Sunreef Yachts.
Osobiście rozmawia z klientami o szczegółach. Zajmują się tym także pracownicy w Gdańsku oraz w biurach w Miami i Szanghaju.

Firma posiada przedstawicielstwa we Francji, Włoszech, Hiszpanii, Grecji, Niemczech, Stanach Zjednoczonych, na Oceanie Indyjskim, na Pacyfiku, na St. Martin, w Izraelu, Grecji, Katarze, Australii, Indiach, w południowo-wschodniej Azji oraz w Chinach.

O tym, że strategia odpowiadania na oczekiwania klientów przynosi sukcesy, świadczą wyniki sprzedaży. Rok 2013 jest jak dotąd najlepszym rokiem w historii działalności stoczni. Do końca roku zwodowanych zostanie łącznie 12 nowych jednostek. Od początku istnienia stoczni ich liczba przekroczyła już 70.

Ubiegłotygodniowa premiera katamaranu żaglowego Sunreef 60 Loft to 10 jacht, który przekazany został swojemu właścicielowi. Wśród zwodowanych jednostek w 2013 roku są 3 katamarany żaglowe Sunreef 70, 3 katamarany motorowe 60 Sunreef Power - w tym pierwszy katamaran motorowy z zainstalowanym system IPS - LILU YACHT; 2 katamarany motorowe 70 Sunreeef Power, jak również wykonany z włókna węglowego super jacht Sunreef 80 Carbon Line oraz nasza najnowsza premiera

W tym roku planowane jest jeszcze zwodowanie katamaranu żaglowego 70 Sunreef Power oraz jednostki Sunreef 82 Double Deck - pierwszego na świecie jachtu ze składanym masztem.

Z Alzacji na Pomorze

W ubiegłym roku stocznia obchodziła swoje 10-lecie. Początki biznesu w Polsce nie są bynajmniej pospolite. W 1992 roku Francis Lapp, francuski przedsiębiorca z branży elektrycznej przyjechał wziąć udział w eliminacjach do Rajdowych Mistrzostw Polski. Zajął trzecie miejsce. Udział w rajdzie to element pasji do sportów samochodowych oraz motorowych.

Francuski przedsiębiorca z Alzacji o Polsce nie zapomniał. Niedługo powrócił i rozpoczął działalność w branży elektrycznej.

Firma HTEP Polska zajmowała się produkcją szaf elektrycznych, systemów elektrycznych i ogrzewania, wentylacji, klimatyzacji. Wyposażyła w nie wiele obiektów m.in. handlowych na terenie Polski. Równocześnie syn Nicolas Lapp, prowadził biuro podróży, które zajmowało się czarterem luksusowych jachtów. Trzynaście lat temu panowie postanowili rozszerzyć biznes i założyć własną stocznię, gdzie mogliby budować wyrafinowane jednostki. Wynajęli hale na terenie Stoczni Gdańsk. Pierwszy katamaran został zbudowany w 2002 r. Był to model motorowy o długości 74 stóp. W miarę nabierania doświadczenia oferta stoczni była coraz bogatsza.

Obecnie Sunreef Yachts jest światowym liderem w projektowaniu i konstrukcji katamaranów żaglowych, motorowych oraz superjachtów na zamówienie o długości od 60 do ponad 200 stóp. Największy zwodowany katamaran żaglowy miał 114 stóp, czyli 46 metrów długości i w swoim czasie był największą tego typu łodzią jednomasztową. Ceny zaczynają się od 1 mln euro za jacht w podstawowej wersji. Górny limit nie jest określony.

Obecnie firma zatrudnia około 450 pracowników, w tym projektantów. Roczne obroty to dziesiątki milionów złotych.

Ambasador gospodarki i Pomorza

Francis Lapp mówi o sobie, że już jest stąd. Zadomowił się w Polsce i na Pomorzu. Ma tu rodzinę. Walory kraju zachwala znajomym, kilku namówił do założenia tu biznesu.

Najefektywniej promuje Polskę i region przez własną firmę. Targi w Monaco, Miami, Cennes, Szanghaju to doskonała ku temu okazja. Pod koniec września w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Warszawie Francis Lapp, prezes HTEP Polska/Sunreef Yachts odebrał dyplom dla najlepszego Eksportera w konkursie "Ambasador Polskiej Gospodarki".

A jeszcze niecałe dwa lata temu wydawało się, że przyszłość firmy stoi pod znakiem zapytania. Na początku 2012 roku doszczętnie spłonęła hala produkcyjna, z przygotowanymi do wyposażenia kadłubami i formami do ich produkcji. Lapp zdecydował o kontynuowaniu produkcji, a nawet rozbudowie firmy i jej przenosinach.

Obecnie nie opodal mostu wantowego przy ul. Tarcice trwają początkowe prace budowlane nowej stoczni.
- Na obecnym etapie, bardzo istotnym elementem jest jak najlepsze dopracowanie projektu budowy zespołu hal produkcyjno - montażowych wraz z zapleczem socjalnym tak, aby spełniał on nie tylko nasze standardy, ale przede wszystkim najwyższe wymogi przewidziane dla realizacji tego typu inwestycji. Analizie podlegają wszystkie szczegóły, zarówno w zakresie przyjętych rozwiązań technicznych, jak i harmonogramu realizacji inwestycji - wyjaśnia Francis Lapp.

Przeniesienie produkcji do nowych hal planowane jest na wiosnę 2014 roku.

Nowa stocznia umożliwi produkcję do 20 jachtów żaglowych i motorowych rocznie, w gamie od 18 do ponad 46 metrów długości wykonanych z aluminium i kompozytów. Przestrzeń pod budowę katamaranów osiągnie 12 tys. metrów kwadratowych.

[email protected]

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki