Nawet kilka razy mnie osób, niż w ubiegłych latach, pojawiło się na Skwerze Kościuszki w Gdyni, aby wspólnie świętować nadejście Nowego Roku. Spowodowała to mniej liczna stawka artystów, przede wszystkim jednak przenikliwy mróz, który utrudniał udział w plenerowej imprezie. Ci, którzy się na niej pojawili - a według szacunków organizatorów przez teren imprezy przewinęło się około 10 tys. osób - jednak nie żałowali. Tymon Tymański i zespół The Transistors, a następnie bracia Cugowscy wraz z ojcem Krzysztofem, legendarnym wokalistą Budki Suflera, rozbujali publiczność.
- Było super - mówi Maja Fiodorkiewicz, uczestniczka miejskiego sylwestra w Gdyni. - Jestem fanką zespołu Bracia, nie mogło więc mnie tutaj zabraknąć. Nie zawiodłam się i warto było przyjechać aż z Gdańska.
Większość gości opuściła Skwer Kościuszki po życzeniach, złożonych przez prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka i trwającym kilkanaście minut pokazie fajerwerków. Impreza zakończyła się przed godz. 1 w nocy. Co istotne, w odróżnieniu do ubiegłych lat, a szczególnie zabawy z 2013 na 2014 rok, było spokojnie.
- Nie zanotowaliśmy żadnych bójek, napadów, rozbojów - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.
Czytaj więcej: Sylwester 2015/2016 na Pomorzu. Koncerty gwiazd na powitanie roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
