Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Swing i murales, czyli piątka młodych i wspaniałych

Grażyna Antoniewicz
Wśród nagrodzonych jest Abelard Giza (z prawej)
Wśród nagrodzonych jest Abelard Giza (z prawej) Grzegorz Pachla
Miasto Gdańsk przyznało nagrody młodym twórcom i animatorom kultury. Spośród dwudziestu kandydatów kapituła wybrała pięciu laureatów. Reprezentowali oni różne dziedziny sztuki (od malarstwa, przez muzykę, do tańca współczesnego i animacji kultury).

Ostatecznie na liście znaleźli się: Alina Ratkowska, klawesynistka - wymyśliła i zorganizowała Festiwal im. Johanna Gottlieba Goldberga, Piotr Mikołajczak z wielkim powodzeniem projektujący różnego rodzaju produkty, m.in. jednostki pływające, publikuje także w piśmie "2+3D", Anna Urbańczyk, kreatywna animatorka kultury, Abelard Giza, filmowiec i kabareciarz, oraz Mariusz Waras, twórca, którego prace oglądać można niemal na wszystkich kontynentach. Specjalizuje się w street arcie.

Od dnia, gdy otrzymał dyplom na gdańskiej ASP, do dziś realizuje projekt m-city: budowę miasta z szablonów, jednocześnie na murach i w internecie. Jego charakterystyczne prace znaleźć można m.in. na ulicach Sao Paulo, Berlina, Rio de Janeiro, Londynu, Rotterdamu czy Paryża.

- Większość murales (malowidła ścienne) jest malowana na dużych ścianach miejskich budynków, czasami podczas pracy towarzyszy mi publiczność, czasami ludzie oglądają efekt końcowy - powiedział artysta. - Mam kilkaset szablonów, z których buduję różne kompozycje. Nawiązują one zawsze do miasta, architektury, ale za każdym razem powstaje coś innego, niepowtarzalnego. Wiele podróżuję. W przyszłym tygodniu jadę do Mediolanu, gdzie powstanie mural na pięciopiętrowej kamienicy.
Mariusz Waras należy do najlepszych streetowców Europy. Latem na Festiwalu "Manifesta 7" namalował mural zajmujący 360 metrów kwadratowych na dwudziestopięciometrowej wieży wodnej w Bolzano, przy starej fabryce aluminium.
Nie dziwi też nagroda dla Abelarda Gizy, twórcy, który może pochwalić się wyjątkowo udanym rokiem.

Znany kabareciarz, scenarzysta teledysków oraz filmów niezależnych (m.in. "Wożonko", "W stepie szerokim") jesienią wyreżyserował swoją sztukę "Swing" i był to obiecujący debiut dramaturgiczny. - Niedawno wygraliśmy "Ryjek", czyli przegląd kabaretowy w Rybniku. W lutym planuję nową premierę kabaretu - powiedział Abelard Giza.

- Mam pomysł na program, nie chcę go zdradzać, ale mogę powiedzieć, że śmiejemy się ze wszystkiego. Najzdolniejszym, najbardziej aktywnym i oryginalnym w swych działaniach młodym twórcom kultury wręczono statuetki autorstwa Tomasza Radziewicza (laureata nagrody w 2001 roku), dyplom oraz nagrodę pieniężną, w wysokości sześciu tysięcy złotych.
- Nagrodę finansową zainwestuję w laptop i nowy film - mówi Abelard Giza. - Scenariusz już jest gotowy. Szukam sponsorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki