Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Surowy wyrok dla kierowcy ciężarówki, która zderzyła się z trolejbusem w Gdyni

szym
Pochodzący z południa Polski 32-letni Mariusz W. podczas procesu wyrażał wielokrotnie żal z powodu tragicznego wypadku, którego był sprawcą
Pochodzący z południa Polski 32-letni Mariusz W. podczas procesu wyrażał wielokrotnie żal z powodu tragicznego wypadku, którego był sprawcą Przemek Świderski
Na 4 lata i 6 miesięcy więzienia gdański sąd skazał w poniedziałek Mariusza W., kierowcę, któremu śledczy zarzucali nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym.

Oprócz kary więzienia sąd orzekł wobec mężczyzny sześcioletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Kazał mu też wypłacić zadośćuczynienie, w sumie ponad 150 tys. zł rodzinie jednej z ofiar wypadku oraz 10 osobom poszkodowanym.

Marcin Kokoszczyński, sędzia gdańskiego Sądu Okręgowego tym samym orzekł surowszą karę od tej, którą chciała prokuratura.

Tragiczne zdarzenia rozegrały się w kwietniu zeszłego roku. Na ulicy Morskiej w Gdyni, przy zjeździe z estakady Kwiatkowskiego, rozpędzony samochód ciężarowy uderzył w trolejbus. Wcześniej, według świadków mężczyzna trąbił i dawał sygnały, jakby chciał ostrzec innych uczestników ruchu.

W wypadku zginęły dwie osoby. Jedna poniosła śmierć na miejscu, druga zmarła w szpitalu. Byli ranni. Niegroźne obrażenia odniósł też kierowca ciężarówki.

Poniedziałkowy wyrok jest nieprawomocny. Obrońca skazanego mężczyzny nie wyklucza apelacji.

Jak argumentował wyrok sąd i jak sprawę skomentowała prokuratura oraz obrońcy? Czytaj we, wtorkowym (17.06.2014) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego".

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki