Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Surowa kara dla sędziego Milewskiego. Z Gdańska trafi na Podlasie

Łukasz Kłos
Sąd Najwyższy zaostrzył karę dla gdańskiego sędziego Ryszarda Milewskiego. Uznał, że jego pozostanie w Gdańsku nie służy dobru wymiaru sprawiedliwości i nakazał przeniesienie Milewskiego do jednego z sądów białostockiej apelacji (obejmuje ona Podlasie, Warmię i Mazury oraz wschodnie Mazowsze).

Byłemu prezesowi Sądu Okręgowego w Gdańsku rzecznik dyscyplinarny zarzucał "uchybienie godności sędziego". Karygodne miało być m.in. telefoniczne omawianie przez niego sprawy aresztowej Marcina P. (założyciela parabanku Amber Gold) z domniemanym przedstawicielem rządu. Ale też niestosowne miało być zgłoszenie chęci wydelegowania gdańskich sędziów na spotkanie informacyjne w kancelarii premiera z pominięciem drogi służbowej.

Kontrowersyjne wypowiedzi sędziego Milewskiego padły podczas rozmowy z prowokatorem, podszywającym się pod asystenta szefa kancelarii premiera.

Pierwsze rozstrzygnięcie w sprawie dyscyplinarki dla Ryszarda Milewskiego zapadło w styczniu tego roku. Sąd pierwszej instancji uznał winę gdańskiego sędziego i skazał go na karę kilkuletniego zakazu awansowania, podwyżek oraz zasiadania w kolegium sądu, a także potwierdził usunięcie go z urzędu prezesa sądu (faktycznie został usunięty z tego stanowiska już wcześniej).

Od wyroku odwołał się zarówno obrońca Milewskiego (wnosząc o uniewinnienie bądź przynajmniej ponowne rozpatrzenie sprawy), jak i minister sprawiedliwości (domagając się najsurowszej kary - usunięcia go z zawodu).

Sąd Najwyższy w piątek rozpatrzył oba odwołania. Nie tylko podtrzymał wyrok skazujący, ale wręcz uznał go za "rażąco łagodny". - Dyscyplinarne przeniesienie do innej apelacji to druga z kolei, po usunięciu z urzędu, najostrzejsza kara w katalogu. O niej już nie można mówić, że jest zbyt łagodna - stwierdził w uzasadnieniu przewodniczący składu, sędzia Wojciech Katner.

[email protected]

[b]Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki