Sukces w temacie zwierząt. Nowe prawo także w Polsce

14 marca w Parlamencie Europejskim odbyło się głosowanie plenarne w temacie warunków hodowli królików na mięso. Większość europosłów opowiedziała się za potrzebą stworzenia lepszych warunków dla tych zwierząt, uznając klatki za przestarzały system hodowli. Udowodnili tym samym, że słuchają głosów obywateli Unii Europejskiej, a nie grup interesów, które chcą utrzymać dotychczasowe okrutne standardy hodowli królików.

W Polsce organizacja CIWF Polska (część globalnej organizacji CIWF – Compassion in World Farming):

2014: przeprowadziła śledztwa na fermach królików hodowanych na mięso i ujawniła tym samym dramatyczne warunki hodowli tych zwierząt,

2015: w ramach kampanii oddała symboliczną klatkę do Muzeum Narodowego w Warszawie i w 6 innych europejskich miastach oraz zaangażowała polskich obywateli do podpisywania petycji w sprawie poprawy losu królików,

2016: złożyła ww. petycję z ponad 600 000 podpisów z całej Europy do Parlamentu Europejskiego

2017: przeprowadziła ogólnopolski apel do obywateli i w odpowiedzi na niego polscy europosłowie otrzymali prawie 300 000 listów na swoje skrzynki mailowe; w kampanię zaangażowały się szkoły, stowarzyszenia i przedszkola z całego kraju.

Małgorzata Szadkowska, dyrektor CIWF Polska, komentuje:

Z naszą kampanią wystartowaliśmy w Polsce 3 lata temu. Zbieraliśmy podpisy, przeprowadzaliśmy akcje uliczne, ale co najważniejsze - ujawniliśmy potworne warunki hodowli królików. Pracowaliśmy naprawdę ciężko, aby dziś w południe w Strasburgu eurodeputowani stanęli po stronie zwierząt. Wyniki głosowania są wspaniałe i nie moglibyśmy być bardziej szczęśliwi: Koniec Epoki Klatkowej jest bliski”.

Każdego roku w Polsce hoduje się 2 miliony królików, a na naszym kontynencie w sumie około 320 milionów - i 99% z nich spędza całe życie w ciasnych klatkach. Klatki, w których trzymane są zwierzęta, są jednymi z najgorszych - zrobione z metalowej siatki, bez żadnych dodatkowych elementów. W klatkach zwierzęta nie są w stanie wykonywać żadnych naturalnych dla nich zachowań ani swobodnie się poruszać. Do tej pory nie ma żadnych przepisów, które chroniłyby te zwierzęta.