Subiektywny ranking tygodnia. Uwaga na wściekłych muzealników

1. Wojna tygodnia: Szymborska poetycko stwierdziła, że nic dwa razy się nie zdarza, ale nie miała racji. Na Westerplatte znowu wybuchła wojna. Tym razem nie o Wojskową Składnicę Tranzytową, ale o muzeum. Po zapowiedzi ministra Glińskiego, że z połączenia Muzeum II Wojny Światowej i Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 powstanie placówka pod tym drugim szyldem rozległy się głosy sprzeciwu. Na razie obie strony tylko się straszą. Okopały się na pozycjach i czekają, co z tej dziwnej wojny wyniknie.

2. Niemożliwe tygodnia: Zabierając się za Muzeum II Wojny Światowej, ministrowi Glińskiemu udała się rzecz z pozoru niemożliwa: rozjuszył muzealników. No właśnie, widzieliście kiedyś rozjuszonego muzealnika?

3. Znikający tygodnia: W zaciszu IPN-owskich gabinetów dojrzewa pomysł dekomunizacji nazw ulic, tymczasem samorządowcy zastanawiają się, jak wyprowadzić w pole „policję historyczną”. Taki, na przykład, Piotr Zabrocki, burmistrz gminy Czarne, chce sprawdzić, czy w mieście jest ulica Karola Świerczewskiego, czy tylko Świerczewskiego. Bo jeśli się okaże, że jest tylko nazwisko, to zawsze można uznać, że ulica nosi imię innego Świerczewskiego, chociażby piłkarza Piotra Świer-czewskiego.

4. Powrót tygodnia: Z okazji zakończenia robót konserwatorskich zamek w Malborku odwiedził Bruno Platter, wielki mistrz zakonu krzyżackiego. Był pod wrażeniem wykonanych prac i podobno nawet powiedział, że zostałby na dłużej. Podobno też usłyszał, że wszystkie komnaty są akurat zajęte.

5. Dół tygodnia: Nowodworzanin Jacek Gross i mieszkaniec Marzęcina Edmund Łabieniec przekonują, że znaleźli najniżej położone miejsce w Polsce. Wpadli w euforię, dowodząc tym samym, że nawet w depresji można się cieszyć.

6. Tajny agent tygodnia: Miastecki policjant przez lata nosił przy sobie nie tylko broń służbową, ale i... włączony dyktafon. Nagrywał nim swoich przełożonych i kolekcjonował te nagrania. To emerytowany funkcjonariusz drogówki, który każe mówić o sobie „pan Adam”, bo w rzeczywistości tak ma na imię. O kogo może chodzić?

7. Wieloręczna tygodnia: Prokuratura zajęła się sprawą poseł Małgorzaty Zwiercan. Śledczy próbują ustalić, czy oddając głos za Kornela Morawieckiego, parlamentarzystka zrobiła to na dwie czy na cztery ręce.

8. Podjarani tygodnia: Urzędy morskie chcą przywrócenia prawa zezwalającego rozpalać ogniska na plażach. Czyżby szykował się powrót do czasów, kiedy paląc fałszywy ogień, próbowano - dla zdobycia towarów i niewolników - rozbić u brzegów statki kupieckie?

9. Licencjat tygodnia: Internetowe, i nie tylko, ogłoszenia zachęcają do składania zamówień na napisanie pracy licencjackiej lub magisterskiej. Można oszczędzić czas, choć nie pieniądze, bo ceny zaczynają się od 1 tys. złotych. Ghost writerzy, czyli autorzy duchy, zapewniają, że ich dzieła są doskonałe, napisane zgodnie ze sztuką. Jeśli już ktoś skorzysta z oferty (czego stanowczo odradzamy), to niech koniecznie pamięta, że na obronie zawsze pada pytanie: „O czym jest Pana/Pani praca?”.

10. Otwarty tygodnia: W niedzielę otwarty zostanie tunel pod Martwą Wisłą. Po raz pierwszy w ten sposób połączono pod rzeką dwa brzegi. Można powiedzieć, że Gdańsk sięgnął dna!