Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studniówka w Sheratonie! Tak bawili się uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego w Sopocie. ZDJĘCIA

Anna Olejniczak
Anna Olejniczak
Uczniowie ostatnich klas III Liceum Ogólnokształcącego w Sopocie bawili się na balu studniówkowym w Hotelu Sheraton
Uczniowie ostatnich klas III Liceum Ogólnokształcącego w Sopocie bawili się na balu studniówkowym w Hotelu Sheraton Anna Olejniczak
Uczniowie maturalnych klas III sopockiego liceum swój studniówkowy bal postanowili zorganizować w eleganckich wnętrzach Hotelu Sheraton. O godzinie 19 przyszli maturzyści zebrali się w pięknie udekorowanej sali, by rozpocząć swoją ostatnią beztroską zabawę.

Zgromadzonych uczniów, nauczycieli i rodziców powitali przedstawiciele przyszłych maturzystów. Na uroczystości pojawił się również wyjątkowy gość – prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Uczniowie z ogromnym wzruszeniem dziękowali przede wszystkim swoim nauczycielom, których przy tej okazji obdarowano bukietami kwiatów, jak rodzicom – za wsparcie, wiarę i pomoc.

„Do matury zostało jeszcze 100 dni, ale dziś nie chcemy jeszcze o tym myśleć. Jak mawiała Scarlett O`Hara - pomyślimy o tym jutro. Dziś chcemy się bawić” – oświadczyli. Po zacytowaniu fragmentu wiersza patronki liceum „Agnieszki Osieckiej” zapowiedziano rozpoczęcie balu. „Zabawę czas zacząć!”

I zaczęto. Tradycyjnym, pięknie wykonanym polonezem, który z galerii oglądali zdenerwowani, ale i szczęśliwi wzruszeni rodzice przyszłych maturzystów. Zobaczcie, jak na symboliczne sto dni przed maturą bawili się uczniowie sopockiego III LO!

ZOBACZ TEŻ: Matura 2023. Kiedy odbędą się egzaminy? Podajemy terminy, wymagania, arkusze. Kiedy matury ustne w 2023 roku? Jak zdać maturę? Sprawdź!

Studniówka a bal maturalny. Dzisiaj znaczą to samo, a jak było kiedyś?

Studniówka i bal maturalny oznaczają dziś to samo wydarzenie, do którego szykują się maturzyści na 100 dni przed egzaminem dojrzałości. Nie zawsze jednak te określenia oznaczały to samo. Aż do 70. XX wieku istniały bowiem dwa rodzaje imprez: studniówka oraz komers, czyli właściwy bal maturalny. Komers organizowany był już po zdanych egzaminach. Młodzi ludzi z maturą w kieszeni i świeżo nabytą dorosłością, z dumą wybierali się na pierwszy prawdziwy bal, na który mogli zaprosić osobę towarzyszącą.

Dziś komersem nazywa się czasami bale na koniec 8 klasy szkoły podstawowej. Te imprezy są pierwszym symbolicznym przejściem z poziomu edukacji „dziecięcej” do „młodzieżowej”. Bale dla ósmoklasistów zniknęły wraz z powołaniem gimnazjów. Teraz, po kolejnej reformie szkolnictwa, gdy szkoła podstawowa odzyskała 8 klas, niektóre szkoły próbują przywrócić komersowe tradycje. Te jednak nie dorównują oczywiście popularności dzisiejszym studniówkom.

Studniówka. Dlaczego właśnie sto dni?

Jedna z teorii głosi, że 100 dni to idealny czas, w którym można powtórzyć cały materiał potrzebny do zaliczenia matury. Bal studniówkowy ma więc być ostatnim "powiewem wolności" przed trzymiesięcznym maratonem nauki.

Istnieje również żartobliwe przekonanie, że studniówka jest tak huczną imprezą, że uczeń będzie potrzebował aż stu dni, aby dojść do siebie przed egzaminem dojrzałości.

Najbardziej prawdopodobną przyczyną jest jednak fakt, że jako ludzie mamy zamiłowanie do okrągłych liczb, a sto dni przed maturą wypada w sam środek karnawału.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki