Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studia z fundacją Dzieło Nowego Tysiąclecia

Redakcja
Kamila Stępniak, stypendystka Fundacji ,,Dzieło Nowego Tysiąclecia"
Kamila Stępniak, stypendystka Fundacji ,,Dzieło Nowego Tysiąclecia"
Z Kamilą Stępniak, stypendystką Fundacji ,,Dzieło Nowego Tysiąclecia", studentką Uniwersytetu Gdańskiego, rozmawia Jarosław Chęć

Od jak dawna uczestniczysz w programie stypendialnym fundacji?
Fundacja zgłosiła się do mojego gimnazjum, by wytypowało trzech kandydatów do udziału w stypendium. Zostałam zakwalifikowana i tak się zaczęło.

Jak sobie radzisz na studiach?
Myślę, że nie najgorzej. Od tego roku zaczęłam drugi kierunek studiów. Spełniam swoje marzenie o zostaniu psychologiem, a dzięki pomocy fundacji jest to łatwiejsze. Bycie stypendystą to nie tylko otrzymywanie pomocy finansowej, ale także wsparcie innych osób należących do fundacji.

Czy angażujesz się w pracę na rzecz fundacji?
Oczywiście. W Gdańsku działa wspólnota akademicka stypendystów, z którymi organizujemy obchody Dnia Papieskiego. Staramy się także upamiętniać ważne daty związane z patronem naszej fundacji bł. Janem Pawłem II. Obecnie tradycją naszej fundacji stało się organizowanie letnich obozów w największych polskich miastach, w których uczestniczę jako wychowawca.

Czy zajmujesz się jeszcze jakąś działalnością dodatkową?
Jestem wolontariuszką. Ostatnio mogłam pomóc przy rehabilitacji 3-letniego Jakuba, który został pobity przez ojczyma. Miał uszkodzone kości czaszki i niesprawną rączkę i nóżkę. Wiele pozytywnych uczuć rodziło się we mnie, gdy widziałam jego postępy, gdy dzięki naszej pomocy na nowo nauczył się chodzić i odzyskiwał ufność w stosunku do ludzi. Radość i uśmiech innych ludzi jest najlepszym wynagrodzeniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki